głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika justlivful

Mówisz  że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty  a nie ktoś inny wpadł mi do oka  wpuścił do brzucha stado motyli  zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz  do czego jesteś zdolny?

urojenia dodano: 7 luty 2011

Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?

Skaż mnie na szczęście. Nie będę żądała adwokata. Nie zamierzam się bronić.

urojenia dodano: 7 luty 2011

Skaż mnie na szczęście. Nie będę żądała adwokata. Nie zamierzam się bronić.

ona uwielbiała z nim pisać po nocach  a on uwielbiał robić jej nadzieję.

urojenia dodano: 7 luty 2011

ona uwielbiała z nim pisać po nocach, a on uwielbiał robić jej nadzieję.

Świeczki na torcie  spadająca gwiazda  czterolistna koniczyna  te same cyfry w godzinie  rzęsa na policzku  i zawsze to samo życzenie  bo może akurat się spełni .

urojenia dodano: 7 luty 2011

Świeczki na torcie, spadająca gwiazda, czterolistna koniczyna, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku- i zawsze to samo życzenie, bo może akurat się spełni .

dzięki że podpisałaś    teksty esperer dodał komentarz: dzięki,że podpisałaś ;> do wpisu 7 luty 2011
I nie lubię całej tej litości...Patrzą na mnie jak na wariatkę  gdy mówię  że przecież ciągle jesteś obok. Nie mogą zrozumieć  że moje serce nadal biję  a ja i ty byliśmy jednością  a umrzesz naprawdę dopiero wtedy gdy i w mojej klatce piersiowej coś ucichnie.   esperer

esperer dodano: 7 luty 2011

I nie lubię całej tej litości...Patrzą na mnie jak na wariatkę, gdy mówię, że przecież ciągle jesteś obok. Nie mogą zrozumieć, że moje serce nadal biję, a ja i ty byliśmy jednością, a umrzesz naprawdę dopiero wtedy,gdy i w mojej klatce piersiowej coś ucichnie. / esperer

Najchętniej przyciągnęłabym Cię do siebie  i pocałowała tak żeby wystarczyło  za te wszystkie dni osobno  ale boję się o lakier na paznokciach  który jeszcze nie wysechł.   esperer

esperer dodano: 7 luty 2011

Najchętniej przyciągnęłabym Cię do siebie, i pocałowała tak żeby wystarczyło, za te wszystkie dni osobno, ale boję się o lakier na paznokciach, który jeszcze nie wysechł. / esperer

Nie żebym była jakąś psychopatką  ale kocham patrzeć  gdy ty nie patrzysz  a potem odwracam wzrok  gdy ty robisz to samo.  esperer

esperer dodano: 7 luty 2011

Nie żebym była jakąś psychopatką, ale kocham patrzeć, gdy ty nie patrzysz, a potem odwracam wzrok, gdy ty robisz to samo./ esperer

To nie przypadek  że dziś 10 raz przechodzę obok Ciebie.

urojenia dodano: 6 luty 2011

To nie przypadek, że dziś 10 raz przechodzę obok Ciebie.

Jeśli chciałbyś wrócić  to wiedz jedno. Noce przesypiam sama  pchając się na ścianę  żebyś w razie powrotu swobodnie mógł położyć się obok. Z sercem tak samo wszystkie sprawy upycham w kąt  pozostawiając miejsce dla ciebie  to które najbardziej grzeję  gdy wrócisz zmarznięty sztuczną miłością tej suki.   esperer

esperer dodano: 6 luty 2011

Jeśli chciałbyś wrócić, to wiedz jedno. Noce przesypiam sama, pchając się na ścianę, żebyś w razie powrotu swobodnie mógł położyć się obok. Z sercem tak samo,wszystkie sprawy upycham w kąt, pozostawiając miejsce dla ciebie, to które najbardziej grzeję, gdy wrócisz zmarznięty sztuczną miłością tej suki. / esperer

Pieprzony pamiętniczku  jesteś do dupy pod każdym względem. Jesteś bezwartościowy gdy nie mogę zapisywać w Twoim wnętrzu jego imienia  z serduszkiem nabazgrolonym obok. Bez niego nic się nie dzieję. Tak jakby wszechświat stanął  i ruszy dopiero wtedy gdy znowu zasnę w jego bluzie  która zawsze pachniała szczęściem. esperer

esperer dodano: 6 luty 2011

Pieprzony pamiętniczku, jesteś do dupy pod każdym względem. Jesteś bezwartościowy gdy nie mogę zapisywać w Twoim wnętrzu jego imienia, z serduszkiem nabazgrolonym obok. Bez niego nic się nie dzieję. Tak jakby wszechświat stanął, i ruszy dopiero wtedy gdy znowu zasnę w jego bluzie, która zawsze pachniała szczęściem./esperer

Łatwiej powiedzieć  że był skończonym frajerem niż przyznać się   że zranił Nas jak nikt inny. Kochaliśmy  ale nie dostaliśmy niczego w zamian  prócz pakietu chusteczek  tuszu wodoodpornego i nieprzespanych nocy.   esperer

esperer dodano: 6 luty 2011

Łatwiej powiedzieć, że był skończonym frajerem,niż przyznać się , że zranił Nas jak nikt inny. Kochaliśmy, ale nie dostaliśmy niczego w zamian, prócz pakietu chusteczek, tuszu wodoodpornego i nieprzespanych nocy. / esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć