głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika justineeeeee

:  teksty and dodał komentarz: :) do wpisu 30 listopada 2014
Ale dla ciebie rzucę wszytko dziś  jasne?  Dobra trochę świrowałem Znowu mówię w kit  znasz mnie.

and dodano: 29 listopada 2014

Ale dla ciebie rzucę wszytko dziś, jasne? Dobra trochę świrowałem Znowu mówię w kit, znasz mnie.

Lubię popływać  szerokie wody lubię  Z dobrą załogą  można w ciemno po horyzont!

and dodano: 29 listopada 2014

Lubię popływać, szerokie wody lubię Z dobrą załogą, można w ciemno po horyzont!

nie rezygnuj ze mnie nigdy.

czekoladoweniebo dodano: 15 listopada 2014

nie rezygnuj ze mnie nigdy.

każda wspólnie spędzona minuta była malutką wiecznością  idealnym światem.

czekoladoweniebo dodano: 15 listopada 2014

każda wspólnie spędzona minuta była malutką wiecznością, idealnym światem.

nigdy nie jest tak  że nie masz nic. masz wiele  tylko nie to  co akurat chcesz mieć.

czekoladoweniebo dodano: 15 listopada 2014

nigdy nie jest tak, że nie masz nic. masz wiele, tylko nie to, co akurat chcesz mieć.

Jak wierzyć w cokolwiek  skoro cząstka kogoś  kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani  a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej  prócz jednej wspólnej chwili  która należałaby tylko do nas. Mój jedyny  nieobecny  znienawidzony Tato   tylko jednej chwili.

koffi dodano: 12 listopada 2014

Jak wierzyć w cokolwiek, skoro cząstka kogoś, kogo nosisz w sobie ciągle pokazuje jak bardzo Cię nienawidzi? Prawda Cię otumani, a kłamstwo otrzeźwi. Bo jeśli spojrzysz kłamstwu prosto w oczy to ono ZAWSZE odwzajemni to spojrzenie. I zawsze będzie to odzwierciedlenie prawdy. Nie chciałam nic więcej, prócz jednej wspólnej chwili, która należałaby tylko do nas. Mój jedyny, nieobecny, znienawidzony Tato - tylko jednej chwili.

Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle  oglądasz ulubiony film  jeździsz na rowerze  chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko  a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata  w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca  o jeden wspólny wieczór  o jedną rozmowę  o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe  że rzuciło Cię w ramiona kogoś  kto od początku Cię nienawidził?

koffi dodano: 12 listopada 2014

Dlaczego to nie Ty grasz z ojcem w kręgle, oglądasz ulubiony film, jeździsz na rowerze, chodzisz na spacery? Dlaczego to nie Ciebie ojciec przytula na dobranoc? Dlaczego to nie Ciebie ojciec nazywa swoją księżniczką? Dlaczego wszyscy mają wszystko, a Ty musisz cieszyć się tym co zdobędziesz? Co cudem uda Ci się wyrwać z rąk roztrzepanego świata, w którym nie ma miejsca już na prawdę? Dlaczego to Ty musisz walczyć o miłość? Dlaczego to Ty walczysz o akceptację ojca, o jeden wspólny wieczór, o jedną rozmowę, o jedno proste kocham Cię? Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe, że rzuciło Cię w ramiona kogoś, kto od początku Cię nienawidził?

Masz prawo żyć swoim życiem.  Jak nikt inny by nie potrafił  jak nikt inny by nie mógł.

koffi dodano: 11 listopada 2014

Masz prawo żyć swoim życiem. Jak nikt inny by nie potrafił, jak nikt inny by nie mógł.

Nie widzieliśmy się już od 71 dni. Pewnie coraz ciężej jest Ci sobie przypomnieć mój zapach  uśmiech. Pewnie powoli zapominasz jak moje zmęczone oczy godzinami wpatrywały się w Twoje. Po trochu zapominasz ciepło moich dłoni  ud  policzków. Mój głos nie rozbrzmiewa w Twoich uszach  usta nie dają podparcia dla palców  nie podają tlenu. Pewnie śpisz trochę wygodniej bez moich włosów ciągle łaskoczących Cię w twarz i pewnie śpisz tez trochę gorzej bez mojej dłoni splecionej z Twoją. Może zapominasz jak zwykłam Cie budzić  jak mocno przytulałam  gdy układaliśmy się do snu. Z dnia na dzień mój obraz coraz bardziej zamazuje się w Twojej pamięci  traci ostrość. Doskonale wiem  że Twoja nieobecność nie zależy od Ciebie  ale  błagam  wróć nim ten obraz zniknie.

czekoladoweniebo dodano: 9 listopada 2014

Nie widzieliśmy się już od 71 dni. Pewnie coraz ciężej jest Ci sobie przypomnieć mój zapach, uśmiech. Pewnie powoli zapominasz jak moje zmęczone oczy godzinami wpatrywały się w Twoje. Po trochu zapominasz ciepło moich dłoni, ud, policzków. Mój głos nie rozbrzmiewa w Twoich uszach, usta nie dają podparcia dla palców, nie podają tlenu. Pewnie śpisz trochę wygodniej bez moich włosów ciągle łaskoczących Cię w twarz i pewnie śpisz tez trochę gorzej bez mojej dłoni splecionej z Twoją. Może zapominasz jak zwykłam Cie budzić, jak mocno przytulałam, gdy układaliśmy się do snu. Z dnia na dzień mój obraz coraz bardziej zamazuje się w Twojej pamięci, traci ostrość. Doskonale wiem, że Twoja nieobecność nie zależy od Ciebie, ale, błagam, wróć nim ten obraz zniknie.

odnajdz promyk nadziei nawet w nieszczesciu.

and dodano: 8 listopada 2014

odnajdz promyk nadziei nawet w nieszczesciu.

Za Ciebie kochanie  jesteś na pierwszym miejscu

and dodano: 6 listopada 2014

Za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć