 |
Wytrzymam. Choćbym miała patrzeć na niego przegryzając wargi, dławiąc się łzami, wytrzymam.
|
|
 |
|
Nie ma we mnie żadnych pozytywnych emocji. Jest tylko obojętność. / kropeczka
|
|
 |
wykonałam jakiś krok do przodu. czuję to i wiem, że jestem już silna. nie ma we mnie przeszłości, która jeszcze niedawno mnie męczyła i dusiła. teraz jestem zupełnie inna. patrzę na otaczający mnie świat z pewnej perspektywy, a to sprawia, że mogę swobodnie powiedzieć, że jestem już silniejsza, potrafię być asertywna, a co najważniejsze nie poddaję się tak łatwo, jak kiedyś uczuciom, które we mnie się gromadziły. dziś spoglądając właśnie na jego zdjęcie nie czuję żadnego żalu, tęsknoty, czy też nienawiści. jedynie co odczuwam to pustkę, której nikt po nim nie wypełni. lecz powoli zaczynam zaszywać tą ranę tak, aby nie czuć żadnego bólu, żadnych powracających wspomnień, ani tym bardziej myśli, które powoli prowadziły by moją egzystencję do zniszczenia. zdałam sobie dopiero teraz sprawę... po taki wielu miesiącach, a nawet latach, jak to wszystko wokół mnie zostało zniszczone. jak zniszczyłam swoje życie, więc teraz startuję od nowa. piszę inny scenariusz do życia. /remember
|
|
 |
Jestem na krawędzi. Szukam drogi ucieczki ale nie mam siły patrzeć za siebie. Wszędzie jest mgła wspomnień. Brakuje mi Twojej miłości, obecności. To dziwne. To żałosne. Płacz, krzyk, histeria- to nie pomaga. Pustka pożera mnie całą. Ma wielką paszczę, w której zaznam ukojenia. Ukojenia ciała, lecz nie duszy. Ciągle będę biła się z myślami i uczuciami. Nie wykaraskam się z miłości i przyjaźni. Wspomnienia opętają moje sumienie. Czy to jest opcja, którą chce iść? Czy skok w dół nicości ocali mnie przed wszystkim? Czy doprowadzę do tego, że stanę się nikim...?
|
|
 |
"Ta agresja dla wielu ludzi jest karmą, a wpierdol to nauka, którą dostaniesz za darmo. Więc zastanów się czy warto udawać bohatera, bo niejeden pseudo-kozak już kły z gleby zbierał."
|
|
 |
"A zamiast happy endu czeka cię trumienna pustka."
|
|
 |
'' wtedy zasłoniłem swoje oczy jednym gestem, nagapiłem się już dość
na twoje pierdolone szczęście. ''
|
|
 |
'' Betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno,
Siedzę w oknie i wdycham samotność ''
|
|
 |
nienawidzę budzić się w kulminacyjnym momencie snu, nienawidzę. Na siłę zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie ostatnią scenę, słowa, które padły z Twoich ust. Wymyślam swoje zakończenie, tak by wszystko było idealne. chociaż tu - we śnie.
|
|
 |
przejmij inicjatywę, zrób ten pierwszy krok. może się to okazać najlepszą decyzją w Twoim życiu.
|
|
 |
co by się nie działo całą energię kierować na nią /małpa
|
|
|
|