|
"Dano ci czas i nie zmarnuj go, żyjąc cudzym życiem. Nie daj się zwieść dogmatom, co polega na życiu wedle tego, co wymyślili inni. Niech w hałasie cudzych głosów nie zatonie twój własny głos. I co najważniejsze, miej odwagę, by iść za głosem serca i duszy. One jakoś wiedzą, kim naprawdę chcesz się stać."
|
|
|
"Granice? Nigdy żadnej nie widziałem, ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."
|
|
|
"Machnij ręką na siebie. Zacznij działać teraz, gdy jesteś neurotyczny, niedoskonały, wiecznie zwlekający, leniwy, niezdrowy czy jakiejkolwiek innej niecelnej etykiety w odniesieniu do siebie używasz. Idź naprzód i bądź najlepszą niedoskonałą osoba, jaką możesz być i zabierz się za rzeczy, jakich chcesz dokonać, zanim umrzesz."
|
|
|
"Korzystaj. Z pazurami. Dopóki masz czas. Bo potem człowiek się budzi, że los dawał a on był jak taka dupa. Korzystaj".
|
|
|
Oświadczam, że moje widzenie obrazu rzeczywistości jest arcydziełem, jego treści i formy nie będę uzgadniać z nikim.
|
|
|
By mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.
|
|
|
Ścierają się we mnie dwie skrajne potrzeby, logicznego poukładania klocków i nieustannego zrywania się ze smyczy logiki. Porządku i szaleństwa.
|
|
|
"- W kółko słyszę tylko: "kobiety nie wiedzą czego chcą". Wiedzą, kurwa. Oczywiście, że wiedzą. Wiedzą lepiej od ciebie. Problem w tym, że gdyby zaczęły sięgać po to, czego naprawdę potrzebują, mogłoby się okazać, że ty niekoniecznie jesteś na tej liście."
|
|
|
"(…) bo przecież nie po to kładę się spać, by sny o wolności przerywały mi rozklekotane tramwaje. (…) I nie po to mam płuca, by je gwałcić fabrycznym dymem. (…) bo nie po to mam oczy, by je drażnić widnokresem z betonu. (…) I nie po to mam serce, by mi pękało na środku pustej ulicy milionowego miasta."
|
|
|
"Nie chcę się bawić w filozofowanie, ale nie ma człowieka, który nie nosiłby w sobie wielkich traum, lęków, prawdziwych lub urojonych win, marzeń gwałcących wszelkie normy społeczne. Zepchnięte w najdalsze zakamarki psychiki, czynią nas bezradnymi, kiedy pojawiają się na powierzchni. Przez całe życie uczymy się udawać, że ich nie ma, zamiast stawać z nimi twarzą w twarz. Zmuszeni do tej konfrontacji, przegrywamy, choć moglibyśmy zwyciężyć. Wybieramy najłatwiejsze wyjście: ucieczkę. A ucieczką od samego siebie może być tylko śmierć lub szaleństwo."
|
|
|
"Rzeczywistość jest tak pozbawiona nadziei, że dwakroć cenniejsza jest dla mnie wyobraźnia."
|
|
|
może ja nie pasuję do tych ludzi. jeżeli ja mam znowu wyjść z tej swojej skorupy, wystawić tę rękę na zewnątrz i od razu mi odetną, to mi się nie chce, to ja się boję
|
|
|
|