 |
"Jest okej, po prostu nie jestem szczęśliwy."
|
|
 |
“Próbowała, ale bała się, bo ci, których kochała zawsze odchodzili, zadając jej straszliwy ból. A ona nie chciała już cierpieć.”
|
|
 |
Oboje wiemy, że ciągnie Cię do mnie tak samo jak mnie do Ciebie. Oboje wiemy, że cudownie Ci jest kiedy odnajduję bezpieczeństwo w Twoich ramionach. Że tak bardzo uwielbiasz czuć smak moich ust, zapach mojego ciała, dotyk delikatnych dłoni. Przecież oboje dobrze wiemy, jak uwielbiasz jeździć palcami po moich udach, brzuchu i plecach. Jak bardzo lubisz bawić się moimi włosami, nieśmiało splatać nasze palce, gładzić mój policzek lub czoło. Cholera jasna, przecież wiesz i ja też wiem, jak uwielbiasz moją obecność, mój ton głosu, śmiech. Przecież oboje to tak doskonale wiemy, prawda? Bo tak jest, i się nie mylę? Przecież jestem Twoją gwiazdeczką, czyż nie? / podobnodziwka
|
|
 |
|
Być teraz w jego ramionach byłoby najlepszą chwilą tego dnia.Zapomnieniem, ukojeniem i odpoczynkiem. Wszystkim, czego teraz potrzebuje. |k.f.y
|
|
 |
|
Przecież nie można bac sie odezwac do kogos, kogo sie kocha. To nienormalne, nie powinno tak być. |k.f.y
|
|
 |
|
Czuje, że umieram bez niego. Cząstka po cząstce, komórka po komórce, kawałek po kawałku. Umieram każdego dnia, a mimo to wciąż nie mogę umrzeć.|k.f.y
|
|
 |
|
jak Ci nie wstyd milczeć mi prosto w serce?
|
|
 |
Tak bardzo kocham go zazdrosnego, że mogłabym wywoływać to u niego non stop.
|
|
 |
"Mam w sobie małego chłopca, który czasem płacze i mam tez władcę, który zawsze da radę"
|
|
  |
"Powiedziała mi: Tak bardzo się boję...
Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić."
/ Khaled Hosseini, Chłopiec z latawcem
|
|
|
|