 |
Teraz mnie posłuchaj. Zasługujesz na mężczyznę, który zakocha się w twoim umyśle, chcącego rozebrać twoje sumienie i kochać się z każdą twoją myślą. Zasługujesz na mężczyznę, który chce obserwować, jak obniżasz każdy mur, który zbudowałaś. Zasługujesz na mężczyznę, który będzie mocno się dla ciebie starał, dopóki nie wpuścisz go do swojego serca. / Kathryn Perez
|
|
 |
Sam kazałeś mi zapomnieć o swojej osobie, sam napisałeś, że wszystko się zmienia, że coś jest a zaraz nie ma. Ty spowodowałeś, że na moim sercu istnieje głęboka, nieuleczalna rana postaci Twojego imienia. Więc spełniam Twoje życzenie, zapominam mimo że wciąż napływają do mnie wspomnienia, mimo, że wciąż gdzieś na dnie mojej duszy jest Twoje mieszkanie. Dziś na Twoją prośbę staram się żyć tym życiem tutaj, na moich blokach, wyrzucając każdą myśl o wspólnych chwilach spędzonych 400km stąd. Ale nie miej mi za złe, kiedy spotkamy się kiedyś i wyznam Ci, że mimo wszystko nie zapomniałam, że mimo, że probowałam wciąż jesteś w moich myślach i mym sercu, że mimo, że żyłam swoim życiem tu, część mnie była zawsze tam, gdzie wspomnienie o nas. / podobnodziwka
|
|
  |
Przedtem w ogóle nie przypuszczałam, że mężczyzna może zająć ważne miejsce w moim życiu. Miałam kącik w sercu dla chłopców, ale mieściło się to gdzieś pomiędzy pisaniną a podróżami, przyjaźniami z ludźmi etc. Teraz wiem na pewno, że jesteś najważniejszy ze wszystkiego, co mam (chociaż w końcu tak bardzo Ciebie nie mam). Boję się, że Ty wcale tego mojego kochania nie czujesz, bo nie przejawia się ono w żadnej formie dbania o Ciebie./
Agnieszka Osiecka
|
|
 |
Zaciskam ze złością zęby na sam dźwięk przychodzącej wiadomości. Zwalniam ze zrezygnowaniem kroku na korytarzu, widząc że znów na mnie czeka. Jak litanię wymieniam mu listę tego, co muszę zrobić, żeby zrozumiał mój brak czasu na spotkanie. Mam dosyć tego, że tak jak bardzo się stara, jak ogromnie mu zależy, jak wiele chce mi dawać, jak perfekcyjnie potrafi wpisać mnie w swoją przyszłość. Doprowadza mnie to szału, rozumiesz? Bo ja nie potrafię. Bo nie mam tych uczuć. Bo pogubiłam się gdzieś w tym wszystkim i to nie jest rzeczywistość dla mnie.
|
|
 |
Potrzebuję teraz kogoś, kto zajrzy w moje myśli i zrozumie. Pojmie tak po prostu, bez zbędnych pytań, wszystko to, co kłębi mi się w głowie. To, że jestem zmęczona codziennością. To, że zabija mnie rutyna, która ogranicza mi możliwości realizowania własnych marzeń. To, że mam dosyć - wciąż tych samych twarzy, tych samych osób. To, że się tutaj duszę i najchętniej otworzyłabym teraz szafę, wyciągnęła torbę podróżną i trochę ubrań. I uciekła. Kupując bilet w jedną stronę i nie zostawiając informacji dokąd się wybieram - bo nie chcę, żeby ktokolwiek mnie znalazł.
|
|
 |
|
Nie jestem Twoja chociaż bardzo bym chciała. Tym masz swoje życie, ja mam swoje. Żyjemy w dwóch odległych światach, w których nie ma miejsca dla nas dwoje. Wiedzieliśmy o tym od początku tylko przez chwilę uwierzyliśmy, że możemy to zmienić./Lizzie
|
|
 |
I have no regrets. I wouldn't have lived my life the way I did if I was going to worry about what people were going to say.
|
|
 |
Nie zmienię świata i nie zmienię siebie nawet, chuj z tym, jebie mnie, że mnie nie rozumiesz typie, jestem trudny.
|
|
 |
Czasem trzeba podjąć decyzję i to jest tak potrzebne, mijają lata, gubię precyzje. Nie pamiętam, co było przedtem, czyste konto, brudne serca.
|
|
|
|