 |
|
- bądź.
- po co?
- bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane..
|
|
 |
|
Są w moim życiu takie osoby, którym wolno wszystko. Mogą czytać moje sms, budzić mnie o 4 rano i zdrabniać moje imię. Nawet jeśli tego nienawidzę.
|
|
 |
|
Czasem ciężko dostrzec ludzi samotnych- niektórzy potrafią perfekcyjnie udawać szczęśliwych.
|
|
 |
|
mimo, iż to przereklamowane- bardzo lubię zakończenia z happy endem. te w książkach, i te w filmach. dają one tę nadzieję, że jednak każdemu z nas w życiu, w domu, w szkole, w związku należy się paręnaście kilogramów szczęścia
|
|
 |
|
Bo może w końcu przyszedł ten moment, by usiąść naprzeciw siebie i przeprosić za wszystko?
|
|
 |
|
Już nie tęsknię za Tobą. Brakuje mi czegoś, ale nie potrafię powiedzieć czego. Wiem, że za czymś mocno tęsknię, ale dziś uświadomiłam sobie, że jesteś mi coraz bardziej obojętny. Stop. Nie! Nie obojętny. Nigdy nie będziesz mi obojętny. Ja po prostu przestaję Cię kochać..
|
|
 |
|
Najbardziej wkurwia mnie zachowanie ludzi, którzy widzą mnie tylko wtedy gdy czegoś potrzebują.
|
|
 |
|
Czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa, zostaje ślad, nie można tego nie przeżywać.
|
|
 |
|
skoro ty siedzisz w domu i ja siedzę w domu, po co marnować dwa domy? nie możemy posiedzieć w jednym?
|
|
 |
|
płakałam wiele razy, lecz żadna z łez nie nauczyła mnie być silną.
|
|
 |
|
Zamknij się. Noszę obcasy, dłuższe od twojego penisa.
- Przecież Ty nie masz obcasów.
- No właśnie.
|
|
 |
|
zrań go tak bardzo jak on zranił ciebie.
|
|
|
|