 |
bajeruję ze słoneczkiem, przeganiając czarne chmury.
|
|
 |
'nie mam recepty na szczęście, a ni licencji na inteligencję, nie mam lekarstwa na strach, na optymizm rzadko mnie stać, nie ogarniam siebie sam'
|
|
 |
spotkałam dziś miłość..i co Ci mówiła? przepraszała, że nie zawsze trwa do końca.. płakała? płakała, bo często rani.. krzyczała? krzyczała, że nie jest zawsze piękna.. śmiała się? śmiała się, bo umie z siebie kpić.. żałowała czegoś? żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie.. była zła? złościła się, że czasem w nią wątpimy..cieszyła się? cieszyła się, że jej tak często szukamy.. co Ci jeszcze powiedziała? powiedziała, że nie jest dla mnie.
|
|
 |
a miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęściem, miało być "sto lat! sto lat!"
|
|
 |
i chciałabym tak jak on nie martwić się niczym i bawić się życiem.
|
|
 |
z czego składa się miłość? - z 2 sylab, 6 liter. poza tym: z miliona emocji, tysiąca sprzeczności, setek niepewności, a to wszystko tylko pomiędzy dwojgiem ludzi, słowem - nie ogarniesz .
|
|
 |
powiesz mi jak to zrobiłeś? jak udało Ci się odkochać w tydzień, zapomnieć w dwa tygodnie, między czasie znajdując sobie inną? też bym tak chciała! jednak, nie jestem taka dobra w te klocki, jak Ty.
|
|
 |
są rzeczy, których nie da się zmienić. są chwile, które nie powrócą.
|
|
 |
kiedyś myślałam, że Cię kocham. no ale.. kiedyś myślałam też, że jeśli nie zjem obiadu porwą mnie kosmici. no wybacz.
|
|
 |
świat tonie w beznadziei.
|
|
 |
nie ma co się dręczyć. trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać,
wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. trudno. było, minęło.
|
|
 |
to dziwne.. niegdyś cały świat robił wszystko, byśmy ze sobą byli.. teraz ten sam nie pozwala nas się nawet zobaczyć ..
|
|
|
|