 |
w bezsensie sensem chcesz operować.
|
|
 |
tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście.
|
|
 |
urzeczywistniając fikcję, narażam się, na potężne ryzyko.
|
|
 |
określ się konkretnie - jesteś lub cie nie ma.
|
|
 |
są takie chwile że Cię nienawidzę, ale nie narzekam.
|
|
 |
ciekawe co mówisz, gdy ktoś pyta o mnie.
|
|
 |
co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to.
|
|
 |
nie rozumiem jak mogłam być tak naiwna wierząc, że jedna mała spadająca gwiazdka na niebie spełni moje największe marzenie.
|
|
 |
bluza z najki jaram fajki luzny dres i jape ciesz .
|
|
 |
zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz.
|
|
 |
miligram szczęścia, tona złudzeń.
|
|
 |
mam uczucie, że zawsze gram epizody dramatyczne w jakiejś wielkiej farsie.
|
|
|
|