 |
w imię kobiecej solidarności powinnam Cię już dawno znienawidzić. ale cóż, nie potrafię.
|
|
 |
wracamy do normalności, nic już nie czujemy, za nikim nie tęsknimy.
|
|
 |
po raz kolejny udowodnił, że nie jest taki jak inni.
|
|
 |
przestań, no! skończmy z tym. nie sądzisz, że to uczucie ucieka nam już zbyt długo?
|
|
 |
nie odzywasz się do mnie bo napisałam Ci, że Cię nie kocham? a przecież masz już swoją 'wybrankę serca', więc o co Ci chodzi?
|
|
 |
moje serce nadal szepcze nieśmiało 'walcz o Niego, bo warto'
|
|
 |
ej, ej, ej! miałeś mnie kochać, pamiętasz?
|
|
 |
nie potrafię z Ciebie zrezygnować, przepraszam.
|
|
 |
szukam przepisu na idealny związek, chłopaku z piwnymi oczami, mógłbyś mi go podać?
|
|
 |
może jeśli mnie już nie będzie zrozumiesz ile dla Ciebie znaczyłam i jak bezsensowne były powody kłótni,które zmieniały wszystko w wielkie NIC.
|
|
 |
naprawdę trudno jest odnaleźć się we wszystkim tym, co dzieje się naokoło.
|
|
 |
miewam się dobrze i słońce częściej świeci.
|
|
|
|