 |
|
wszystko dopiero się zaczyna. /Bisz
|
|
 |
|
nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć, żeby teraz nim rzygać. /Bisz
|
|
 |
|
nigdy nie uwierzę, że jest sens w tym. /Bisz
|
|
 |
|
pieprzyć tępy pochód dni donikąd. /Bisz
|
|
 |
|
wiiem, że ból ma więcej imion niż jedno i musisz go oswoić, kiedy zostajesz sam. /Bisz
|
|
 |
|
życie zawsze chciało więcej ode mnie niż ja od niego i to ono uczyniło mnie tym, czym jestem i wiesz, że prędzej zdechnę, niż zadowolę się niczym i odepchnę krzyż. /Bisz
|
|
 |
|
świat pierze nam mózgi. Huczuhucz
|
|
 |
|
Nie wierzę, taki duży chłopak a wciąz bawi się kobiecymi uczuciami. / i.need.you
|
|
 |
|
i wtedy powiedział "żegnaj". rozumiesz? nie żadne "na razie", czy "do widzenia". powiedział "żegnaj", nie dając mi już żadnej nadziei.
|
|
 |
|
znam doskonale smak twoich ust ze snów. / i.need.you
|
|
 |
|
wciąż czekam aż zjawi się w progu, a ja się do niego uśmiechnę - jak dawniej / i.need.you
|
|
|
|