 |
|
Mówisz, że zachowuję się jak chłopak, bo co ? bo czasami chodzę w dresach, w spodniach z krokiem czy za dużych bluzach ? że przeklinam jak z nut, słucham rapu i przyjaźnię się z chłopakami ? wolę być taką niż pustą plastikową dziunią. Kiedy trzeba potrafię wyglądać wyzywająco i zachowywać się jak człowiek. To nie o mnie jest głośno jako o tej najgorszej, to nie o mnie mówią że sprzedaję innych. Widzisz, w porównaniu do ciebie ja mam przyjaciół, ziomków, na których zawsze mogę liczyć. Ludzi, którzy pójdą za mną w najgorsze bagno. Tak naprawdę mnie nie znasz. Potrafię być kurewsko miła, czasami aż za bardzo. Nie jestem tak naprawdę silna, często się poddaje nie podejmując żadnej walki. Jestem w środku miękka, ale ty nigdy nie będziesz mieć okazji poznać mnie bliżej, więc z łaski swojej zajmij się sobą.
|
|
 |
|
Nike na stopach, spodnie Croppa, bluza z New Yorkera, t-shirt z Reeboka, torba Nike. Od jakiegoś czasu tak chodzę ubrana, przedtem powiedziałeś, że mam za mało markowych, oryginalnych ciuchów i ze mną zerwałeś, a teraz widząc mnie mówisz: ta panna jest moja ludzie, a ja pokazuje Ci środkowy palec przy Twoich kumplach i tylko mówię: chłopczyku, chyba Ci się coś pojebało. Ta panienka była Twoja, ale wybrałeś markę, a oryginalnym trzeba być w sobie, a nie na sobie.
|
|
 |
|
A na rulonie papierosa napiszę Twoje imię. Dwa uzależnienia w jednym pakiecie. / ?
|
|
 |
|
Usiadła na łóżku, przykryła się kocem. Zaczęła płakać. Tłumaczyła sobie, że nie warto, że musi zapomnieć, ale jednak nie dawało jej to spokoju. Wstała i wytarła łzy chusteczkami. Podeszła do okna. Padało. Nagle przed jej furtką zjawiła się postać chłopaka, trzymającego kwiaty w ręku. Czym prędzej wybiegła z domu zabierając ze sobą tylko kurtkę. Co tu robisz ? - zapytała. Nie mogę o Tobie zapomnieć - odrzekł, wręczając jej kwiaty. Uśmiechnęła się, po czym wciągnęła go do domu. Resztę tego dnia spędzili razem w jej pokoju śmiejąc się i wcinając chipsy, zapominając o tym, co się działo przedtem.
|
|
 |
|
hmm buziak w internecie, a w realu też potrafisz ?
|
|
 |
|
no i co mała, mówisz że jesteś lepsza ? w byciu kurwą, to na pewno.
|
|
 |
|
Miłość nie jest wtedy kiedy zmieniasz status na fejsbuku, czy opis na gadu-gadu, miłość jest wtedy kiedy oboje zatrzymujecie uczucia dla siebie i poza wami, nikt nie wie, że się kochacie.
|
|
 |
|
kiedy widzę jak ktoś pisze : ' hehe ' to mam ochotę pierdolnąć sobie w łeb.
|
|
 |
|
- co robisz? - jestem w Nowym Jorku, czekam na limuzynę, która zawiezie mnie Wellington Hotel, gdzie wypiję lampkę szampana z Jamesem Bondem, dzięki któremu wystąpię w najnowszym sezonie CSI Miami. - naprawdę? - nie, na fejsie siedzę.
|
|
 |
|
Myślisz, że może być lepiej, skoro jest prawie idealnie?
|
|
 |
|
-siema, jesteś wolna? - nie kurwa, zapierdalam jak gepard. / legacyyy
|
|
 |
|
Kochanie daj mi kilka dni, aby się upewnić, że naprawdę Ci zależy.
|
|
|
|