 |
|
Wszystko okej ? + Nie , ale miło że pytasz .
|
|
 |
|
- eej , czy to prawda , żebędzie koniec świata ? - no pewnie , a na polsacie będzie można obejrzeć powtórkę.
|
|
 |
|
Możesz mieć wielu przyjaciół, którzy przy pierwszej lepszej okazji obrobią Ci dupę, albo możesz mieć jednego, ale prawdziwego.
|
|
 |
|
Podobno wiele nas łączyło. Dziwne, że przy każdym następnym spotkaniu, rozmawialiśmy coraz mniej.
|
|
 |
|
Dlaczego dziś nie potrafisz odezwać się do mnie ani jednym słowem? Kiedyś nie miałeś problemu z małomównością, czyżby coś się zmieniło?
|
|
 |
|
I proszę nie mów, że lepiej będzie jeżeli się rozstaniemy, bo najwyraźniej gówno wiesz, co dla mnie jest lepsze.
|
|
 |
|
ja mam wenę na pisanie - Ty? Na rozpierdalanie mi życia.
|
|
 |
|
Właśnie wszedłeś na gg. Mam wielką ochotę, by również zrobić się 'dostępną'. Ciekawa jestem, czy i tym razem będziesz się tłumaczyć.
|
|
 |
|
Rozumiem, że masz nowych znajomych, ale nowi znajomi nie upoważniają cię do zapominania o tych starych.
|
|
 |
|
jechałam do domu w busie. Siedziałam z smutną miną, rozmyślając o Tobie. Gdy tylko weszłam do domu musiałam przestawić się na tryb 'fałszywego uśmiechu', by nie pokazać rodzicom moich słabości.
|
|
 |
|
Tik tak. Wskazówki gnały do przodu jak szalone. Miałeś być pół godziny temu, a ciebie nadal nie było. Tik tak. Minęła kolejna godzina. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. To byłeś ty. Wieki bukiet czerwonych róż, twój łobuzerski i za razem firmowy uśmiech, sprawiły, że nie potrafiłam się gniewać.
|
|
 |
|
Pieprzony egoista. Tyle mogę o tobie powiedzieć. Zawsze liczyłeś się tylko ty, a ja pozostawałam gdzieś w tyle
|
|
|
|