 |
ukochani ludzie i humor się pojawia.
|
|
 |
inny niż wszyscy bądź! mój bądź :*
|
|
 |
często pytam o to, czego racjonalnie wytłumaczyć nie sposób.
|
|
 |
gdybym tylko mogła, znów bym poczuła. tak to działa smak, zapach twego ciała.
|
|
 |
masz jedną wadę, jak jeden z niewielu: nie pozwalasz o sobie zapomnieć..
|
|
 |
- jak się nazywa to uczucie w głowie, uczucie tęsknego żalu, że rzeczy są takie, jakie najwyraźniej są? - chyba smutek, panie.
|
|
 |
pamiętam jak razem z letnim deszczem, uczyliśmy się kochać siebie nawzajem.
|
|
 |
nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie może mieć na własność. i to jest najważniejsze przesłanie miłości - mieć najważniejszą osobę na świecie, ale jej nie posiadać.
|
|
 |
poniedziałkowy świt. jeden z wielu, które przeżyłam. przeżyję i ten.
|
|
 |
po pocałunkach z aniołem nabiera sensu powiedzenie: 'niebo w gębie'.
|
|
 |
to inna historia, smutna trochę. beznadziejna w sumie też.
|
|
 |
motylki, które tak rozkosznie w brzuch łaskoczą.
|
|
|
|