 |
|
"pytasz co u mnie? po staremu. nadal jesteś dla mnie najważniejszy."
|
|
 |
|
Wiedziałam,że w końcu któregoś dnia już nie wytrzymam i wybuchnę histerycznym płaczem,lecz nie sądziłam,że nastąpi to tej nocy.Złapałam szpilki w dłonie i na boska dreptałam ciemną noca w stronę domu.Tak dawno nie płakałam,lecz nie jestem tak silna na jaka wyglądam,potrafie się śmiać,lecz wewnątrz krzyczę z bólu.Czułam kamyczki pod stopami mimo to nie zwalniałam kroku.Nie ocierałam łez,ani nie poprawiałam fryzury zniszczonej przez wiatr,po prostu szłam przed siebie.Tak bardzo chciałam by był obok.By wziął mnie w ramiona i prowadził przez ciemne uliczki,by kochał i tęsknił..Przystanęłam.Mój szloch przerodził się w niepohamowany,gorzki płacz.Płakałam nie mogąc opanować łez.Oparłam się o drzewo przeklinając siebie za to,że to wszystko moja wina..Ale gdyby rzeczywiscie kochał i tęsknił znalazłby sposób by to zmienić..Nagle dostrzegłam męską sylwetkę zmierzającą w moja stronę.Otarłam łzy próbując rozpoznać w nim Jego..Nie rozpoznałam,bo przecież dla niego juz nie istnieję..||pozorna
|
|
 |
|
stosuję szeroko pojęty mamtowdupizm.
|
|
 |
|
' I poczuła się niebezpiecznie zakochana w człowieku, którego prawie nie znała.'
|
|
 |
|
nie oczekuj zbyt wiele, jeśli od siebie nie dajesz już nic.
|
|
 |
|
Bo człowiek widzi to co chce widzieć. Pamięta to co chce pamiętać. Kocha to czego kochać nie może. /anuchaaa
|
|
 |
|
: W tej chwili jest 6, 470, 818, 671 ludzi na świecie.
Niektórzy z nich uciekają przestraszeni.
Niektórzy wracają do domu.
Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień.
Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz.
Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem,
niektórzy dobrzy walczą ze złem.
SZEŚĆ MILIARDÓW ludzi na świecie.
SZEŚĆ MILIARDÓW dusz.
A czasami wszystkim, czego pragniesz...
Jest JEDNA
|
|
 |
|
Chcę, aby tak jak na filmach w ważnych momentach mojego zycia leciały piosenki.
|
|
 |
|
Podobno Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo. A ja jakoś nie wyobrażam sobie Boga siedzącego 0 3.14 na ławce w parku z puszką taniego piwa w ręce i krzyczącego na cały głos : " Kurwa znowu wszystko sie spierdoliło.! ".
|
|
 |
|
"nie lubię patrzeć na to, jak psuje mi się kontakt z osobami na których mi zależy."
|
|
 |
|
"i jestem gotowa nawet oddać czekoladę milki i butelkę jabłkowo-arbuzowego tymbarka, za głębokie spojrzenie w Jego brązowe oczy."
|
|
 |
|
kiedy byłam chamska , wredna i z każdym się chciałam bić mówili na mnie , że jestem nienormalna i większość osób za mną nie przepadało bo po prostu się bali ale nadszedł ten czas kiedy się zmieniłam , zrozumiałam , że takie zachowanie nie jest w porządku i wrogowie przebili liczbę połowy moich znajomych . rzuciłam palenie , przestałam brać do ust jakikolwiek alkohol już nawet nie mówiąc o białym proszku , zaczęłam się kolegować z ludźmi których wręcz nienawidziłam , uśmiecham się dużo , mówię każdemu to jebane 'hej' na ulicy czy szkolnym korytarzu , dresy rzuciłam na sam dół szafy ale jedno jest pewne , nigdy nie przestanę słuchać rapu , nie przestanę wielbić Peji mimo tego , że wielu osobom się to nie podoba , potrafię przestać robić wiele rzeczy ale rap jest częścią mnie, częścią bez której nie wyobrażam sobie życia.
|
|
|
|