 |
|
Nie chcę, nie chcę już tego wszystkiego. Mam dość...
|
|
 |
|
a wszystkie najgorsze sny dzisiejszej nocy się spełniły .
|
|
 |
|
"wiem, że źle robię, ale tego chcę, nic nie mów. prawdy nie powiem, tylko odejdę w milczeniu..." - PiH ♥
|
|
 |
|
"możesz się wkurwiać, lecz tak pomiędzy nami. nie chciałbyś patrzeć na świat moimi oczami."
|
|
 |
|
-Nie sa już razem! zerwali!-krzyknęłam informując o tym przyjaciółkę,która nie rozumiała mojego zachowania.Nie obchodziło mnie jak,ani dlaczego..Obchodziło mnie tylko to,że jest wolny,że nie jest z nią już.Po ponad roku znów zasnęłam spokojnie z uśmiechem na twarzy.Znów wróciła nadzieja i wspomnienia,które juz powoli zaczynały blaknąć..Które próbowałam wrzucić na wysoką pułkę z nadzieją,że szybko osiadzie na nich kurz..Ze po prostu o nich zapomnę..Jednak wczoraj wieczorem wszystko wróciło..Chciałąm pamiętać..Kochałam Go i świadomość,ze znów jest sam napawała mnie szczęściem..Niestety tylko do rana..Wystarczyło przekroczyc próg szkoły by zobaczyć Go gruchajacego do ten samej dziewczyny..Poczułam ścisk w żołądku i łzy napływające do oczu..On mnie nie kocha,nie pragnie.Więc dlaczego się łudzę?Nadal są razem,nadal chyba sie kochają,mimo,ze nie widać w nich szczęscia to trwają razem od prawie dwóch lat..Czas w końcu wydorosnąć,wrzucić w kąt przeszłość i zacząć wszystko o nowa..|| pozorna
|
|
 |
|
"mamo, ale ja nie chcę umierać. po prostu coraz częściej myślę, że lepiej byłoby gdybym się nigdy nie urodziła."
|
|
 |
|
"śmieję się z nim, rozśmiesza mnie, całujemy się i trzymamy za ręce. ale to nic nie znaczy, bo nic nie czuję."
|
|
 |
|
ja to jestem wybitnie głupia i naiwna
świat powinien być tego świadomy.
|
|
 |
|
z początkiem kalendarzowej jesieni, wraz z latem odeszła nasza miłość
|
|
 |
|
Miłość to ucieczka do kraju, w którym jest tylko dwoje obywateli. Z zewnątrz wygląda to jak śmierć. Ludzie mogą do woli walić pięściami w ściany, ale nie mają szans, by znaleźć drzwi. Nikt nie jest w stanie odgadnąć, jak wygląda ukryty za wysokimi murami ogród.
|
|
 |
|
Widzisz, kocie. Nie jeden próbował się mną bawić, i każdy źle skończył. Wiesz jak? Zakochał się we mnie.
|
|
|
|