 |
|
teraz, gdy przypomne sobie, ze bralam zyletke do reki by sie zabic przez Ciebie zaczynam sie smiac ze swojej glupoty... przez kogo jak przez kogo, ale przez Ciebie samobojstwo byloby najwiekszym bledem! nie jestes tego wart.
|
|
 |
|
nie zrozum mnie zle, ale nienawidze cie!
|
|
 |
|
poraz kolejny dokonalam zlego wyboru, poraz kolejny wybralam Ciebie, poraz kolejny cierpie na wlasne zyczenie, poraz kolejny wiem, ze nie bede szczesliwa, poraz kolejny spierdolilam sobie zycie, poraz kolejny, poraz kolejny zachowalam sie jak pojebana idiotka. NIENAWIDZE MILOSCI!!!
|
|
 |
|
jak On moze sie przyjaznic z typem, ktory zarywal do jego dziewczyny i ktorego laczylo z nia cos wiecej niz rozmowa?! pytam sie jak!??!?!?!?!?!?!
|
|
 |
|
zwykly lovelas, ktory zarywa do kazdej, a pozniej gosci w ich zyciu przyjazniac sie z ich chlopakami...
|
|
 |
|
a ludzi, ktorzy staja mi na drodze do szczescia z mila checia niszcze!
|
|
 |
|
jakbym spotkała tego chuja na mojej drodze jego nazwisko nabrało by sensu, nauczyłabym go latać jak to robią prawdziwe WRÓBLE;]
|
|
 |
|
siedzisz i myslisz... po dosc dlugiej chwili twierdzisz, ze nie dasz rady ogarnac tego wszystkiego, klniesz jakie zycie jest niesprawiedliwe i jak bardzo kopie Ci dupe kazdego dnia, bierzesz paczke L&M i wychodzisz na balkon, po spaleniu 3 szlugow czujesz sie lepiej i zaczynasz myslec pozytywnie, ze bedziesz jednak probowala stawiac czola wszystkim niedogodnoscia jakie stawia przed Toba zycie codziennie...
|
|
 |
|
chyba obydwoje sie pogubilismy w tym wszystkim...
|
|
 |
|
dobija mnie rowniez fakt, ze wolisz leciec ze mna do Holandii w wakacje niz ze swoja panna, z ktora dzielisz zycie od przeszlo 3 lat.
|
|
 |
|
kolejny, ktorego urzeklam nie wiem czy i ktory jest na kazde moje zawolanie
|
|
 |
|
najgorsze jest w tym wszystkim to, ze doprowadzilam kolejnego faceta do obsesji na moim pukncie i dyryguje nim jak tylko chce nieswiadomie. kazde moje slowo jest dla niego swiete....
|
|
|
|