 |
|
Mała no i czym Ty sie przejmujesz??? przeciez dobrze wiesz, ze On Cie kocha, ze zrobilby dla Ciebie wszystko... dobrze wiesz, ze oni sa z marsa czy tam uj wie skad i czasem nie mysla, ale bardzo mocno nas kochaja < 3
|
|
|
|
momentalnie poprawia sie jej chumor, gdy otrzyma smsa od ukochanego, ktory jest kilka set kilometrow od niej "chce dzielic z Toba zycie < 3"
|
|
|
|
na pytanie pani od matmy "i co wy bedziecie dalej robic po LO o ile je skonczycie? kasa w biedronce czeka???" czesc klasy odpowiada, ze zadna praca nie hanbi, kilka osob ze idzie na studia, a gdy dochodzi do mojej osoby cala klasa zgodnie odpowiada "ksiezna???!! ksiezna to pojdzie do ojca i bedzie tam rzadzic!!!!"
|
|
|
|
przeciez oni wiedza, ze kobieta zmienna jest, a juz napewno ich corka... zmieniam zdanie przeciez srednio co 2-3 dni do kierunku studii... jeszcze 2 tygodnie temu wszyscy w rodzinie procz rodzicow byli pwni, ze skoncze wkoncu ten wymarzony AWF, wczoraj gdy sie dowiedzieli, ze zastanawiam sie nad psychologia rece im opadly... wyobrazcie sobie ich reakcje, gdy rodzice powiedzieli im, ze przez te 2 tygodnie to juz moj 7 pomysl...
|
|
|
|
studia??? jeszcze tylko i az rok, a ja nie mam zadnej konkretnej idei co do kierunku, o miescie nie wspomne...
|
|
|
|
dziwie sie innym znajomym, ze nie maja swojego zdanie przed rodzicami, ze boja sie nawet ich poinformowac o checi studiowania innego kierunki w innym miescie...
|
|
|
|
co mnie najbardziej irytuje??? nie, nie to ze czesto wylewam lzy w poduszke, nie to ze zawalilam jakis tam przedmiot bo pomagalam kolezance, nie to ze rzecz ktora chce ubrac jest aktualnie w praniu, nie brak pomyslu na kolejny dzien, nie brak planow na weekend, nie sterta ksiazek do nauki, nie chora krtan ktora zabrala mi glos, nie brak fajek w torbie!!! irytuje mnie obrabianie mi dupy za plecami! cenie sobie szczerosc i jesli masz cos do mojej zajebistej osoby to miej choc troche odwagii i powiedz mi to prosto w twarz tchorzu!
|
|
|
|
najgorsze uczucie? gdy masz wrazenie, ze wszyscy wiedza o Tobie wiecej niz Ty sama o sobie...
|
|
|
|
i nagle uswiadamiasz sobie, ze spelnilo sie Twoje kolejne zyczenie... chciałaś mieć zycie jak z serialu... chciałaś byś jedna z głownych bohaterek gossip girl... teraz zaczyna Cie to wszytsko chyba przerazac i ogladasz kolejne odcinki nowych sezonuw plotkary by dowiedziec sie co wydazy sie w najblizszym czasie w Twoim zyciu.
|
|
|
|
ta cholerna swiadomosc, ze masz wszytsko to co chcesz i jeszcze Ci w dupie mało!
|
|
|
|
ta... pani w monopolowym juz bez pytania podaje 0,5 wodki i paczke fajek...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
