 |
A to bardzo dziwne, chociaż czekam od tak dawna, czas wciąż boli tak, jakbym czekała dopiero od wczoraj.
|
|
 |
|
pewnego dnia bez zastanowienia, powoli zatęsknisz za mną .
|
|
 |
|
ale dla mnie to było największe przeżycie, naprawdę chciałam iść z tobą przez życie .
|
|
 |
Wszyscy zaczynają wracać, wszyscy, którzy kiedyś wyłożyli na mnie chuja, każda z tych osób błaga mnie teraz o drugą szansę, teraz, kiedy się podniosłam. Pierdolcie się, teraz to ja ustalam granicę, teraz jestem tą, o której zapomniałam że jestem.
|
|
 |
|
Byłoby lepiej, gdybyśmy nigdy się nie poznali. [retrospekcyjna]
|
|
 |
Chcę żebyś wspominał mnie dobrze, żebyś był w stanie odpowiadać na pytania o mnie, żebyś kiedyś mógł opowiadać komuś o tym, jak się poznaliśmy i o naszych wagarach i naszych melanżach i w ogóle o naszych dziwnych nocach i o tym jak jakieś babki złapały nas na seksie w ubikacji publicznej i podsumował to swoim ulubionym "aaa z Sylwią to były akcje" i żebyś mówił to z tym swoim skurwolańskim uśmiechem na ustach i piwem w ręce i żebyś był szczęśliwy, żebyś nie był złamany kiedy już będziemy musieli się rozstać, bo będziemy na pewno.
|
|
 |
|
mamo, obudź mnie jak przestanę go kochać, ok ?
|
|
 |
|
Jeśli nie jesteś mój, nie jesteś nikogo, rozumiesz? [wyginaj]
|
|
 |
|
zaufanie to jedno a stuprocentowa pewność to całkiem co innego.
|
|
 |
Przechodziłam dziś 6 razy na czerwonym i kurwa nikt nawet nie zatrąbił, nikt nie zapiszczał oponami, nikt nawet nie musiał wyhamować, a o jakimś małym potrąceniu to już w ogóle nie było co marzyć. Szkoda.
|
|
 |
Nie wiem cóż mogę powiedzieć, nie wiem od czego zacząć, zresztą nieważne co powiem, nieważne jak długo będę opowiadać, mojej historii i tak nigdy do końca nie zrozumiesz, mogę tylko stwierdzić, że zawsze wydaje mi się, że jestem już na dnie, a po kilku miesiącach uświadamiam sobie, że to wcale nie było dno, że teraz jestem jeszcze niżej.
|
|
|
|