głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika julkaa1403

Dużym problemem większości ludzi jest to  że nie potrafią znaleźć szczęścia w teraźniejszości  tylko rozpamiętują przeszłość  która wydaje im się być idealna.

julciovaa dodano: 5 kwietnia 2013

Dużym problemem większości ludzi jest to, że nie potrafią znaleźć szczęścia w teraźniejszości, tylko rozpamiętują przeszłość, która wydaje im się być idealna.

Ostatnimi czasy  doprowadzasz moje myśli do szału.

julciovaa dodano: 5 kwietnia 2013

Ostatnimi czasy, doprowadzasz moje myśli do szału.

Za niektórych ludzi jesteśmy gotowi oddać życie  bo wiemy  że nasze życie bez nich i tak nie miało by sensu.

julciovaa dodano: 5 kwietnia 2013

Za niektórych ludzi jesteśmy gotowi oddać życie, bo wiemy, że nasze życie bez nich i tak nie miało by sensu.

To co wydarzyło się raz nie zawsze musi się powtórzyć  ale to co zdarzyło się dwa razy najpewniej przytrafi się po raz trzeci. .

julciovaa dodano: 5 kwietnia 2013

To co wydarzyło się raz nie zawsze musi się powtórzyć, ale to co zdarzyło się dwa razy najpewniej przytrafi się po raz trzeci. .

To ciepło słów  ta magia spojrzeń  znów mówią mi  że muszę do tego dojrzeć.

julciovaa dodano: 5 kwietnia 2013

To ciepło słów, ta magia spojrzeń, znów mówią mi, że muszę do tego dojrzeć.

Ludzie robią straszne rzeczy  ale nie musi to oznaczać  że są źli.  Albo robisz coś wielkiego  albo nic.  Dobrze jest się bać.  To oznacza  że ciągle masz coś do stracenia.

julciovaa dodano: 5 kwietnia 2013

Ludzie robią straszne rzeczy, ale nie musi to oznaczać, że są źli. Albo robisz coś wielkiego, albo nic. Dobrze jest się bać. To oznacza, że ciągle masz coś do stracenia.

http:  besty.pl 1876106

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 5 kwietnia 2013

Co  mam teraz płakać  bo znowu coś się spieprzyło? Musiałabym przepłakać całe życie  kochanie. A prawdziwych powodów do płaczu niewiele. I płakać za Tobą też nie warto.

julciovaa dodano: 4 kwietnia 2013

Co, mam teraz płakać, bo znowu coś się spieprzyło? Musiałabym przepłakać całe życie, kochanie. A prawdziwych powodów do płaczu niewiele. I płakać za Tobą też nie warto.

Nie potrafię się skupić na żadnej czynności   nie potrafię sobie zrobić herbaty bez rozlania wody na cały blat   zjedzenie głupiej zupy zajmuje mi półtorej godziny   żeby się ze mną dogadać trzeba mnie trącać i krzyczeć bo po prostu nie słyszę   nie dam rady opisać na smsa bo ciągle piszę nie na temat i nie do tej osoby do której chciałam   nie potrafię przestać o nim myśleć   nie umiem zapanować nad sobą ani nad tym uczuciem   nie wiem jak nazwać stan w którym obecnie jestem . chyba zakochałam się w chłopaku którego jedynie znam imię.

julciovaa dodano: 4 kwietnia 2013

Nie potrafię się skupić na żadnej czynności , nie potrafię sobie zrobić herbaty bez rozlania wody na cały blat , zjedzenie głupiej zupy zajmuje mi półtorej godziny , żeby się ze mną dogadać trzeba mnie trącać i krzyczeć bo po prostu nie słyszę , nie dam rady opisać na smsa bo ciągle piszę nie na temat i nie do tej osoby do której chciałam , nie potrafię przestać o nim myśleć , nie umiem zapanować nad sobą ani nad tym uczuciem , nie wiem jak nazwać stan w którym obecnie jestem . chyba zakochałam się w chłopaku którego jedynie znam imię.

Ufam wszystkim ludziom  lecz każdemu tylko raz.

julciovaa dodano: 4 kwietnia 2013

Ufam wszystkim ludziom, lecz każdemu tylko raz.

Samej byłoby mi lepiej. Nie dlatego  że sama byłabym szczęśliwa. Myślałam  że jeśli kogoś pokocham  a później związek się rozpadnie  mogę tego nie przeżyć. Łatwiej jest być samemu. Bo jeśli się nauczymy  że potrzebujemy miłości i ją stracimy  jeśli będziemy na kimś polegać  zbudujemy życie wokół związku  a później wszystko się rozpadnie   czy taki ból da się przeżyć? Utrata miłości jest jak uraz  jak umieranie. Z tą różnicą  że umieranie ma swój koniec. A to? Może trwać wiecznie.

julciovaa dodano: 4 kwietnia 2013

Samej byłoby mi lepiej. Nie dlatego, że sama byłabym szczęśliwa. Myślałam, że jeśli kogoś pokocham, a później związek się rozpadnie, mogę tego nie przeżyć. Łatwiej jest być samemu. Bo jeśli się nauczymy, że potrzebujemy miłości i ją stracimy, jeśli będziemy na kimś polegać, zbudujemy życie wokół związku, a później wszystko się rozpadnie - czy taki ból da się przeżyć? Utrata miłości jest jak uraz, jak umieranie. Z tą różnicą, że umieranie ma swój koniec. A to? Może trwać wiecznie.

płakała cicho  bez szlochów   łkań czy przeciągłych westchnień. Tylko roniąc łzy.

julciovaa dodano: 4 kwietnia 2013

płakała cicho, bez szlochów , łkań czy przeciągłych westchnień. Tylko roniąc łzy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć