 |
|
Pamiętam ten dzień kiedy postawiłam jasno przed sobą cel " Biorę się za siebie , dosyć użalania się nad sobą , patrzenia w lustro w swoje oczy wypełnione po brzegi łzami , dosyć kurwa " . Początki były cholernie trudne , wciąż przed oczami , miałam jego bystre spojrzenie , wciąż jego uśmiech odbijał się w moich oczach , nie mogłam przestać myśleć o chwilach które spędzałam razem z nim . Często płakałam po nocach , nie spałam . Pamiętam jak nie miałam siły otrzeć swoich łez , to ta bezsilność , którą czułam od środka , doskonale pamiętam jak mocno mnie to wszystko bolało . Dopiero, gdy jego słowa " Jesteś silna , nigdy masz się nie poddać " dotarły do mojej podświadomości , dotarło do mnie że muszę , muszę mu pokazać że się nie mylił , że poradzę sobie bez niego.
|
|
 |
|
czekałem kiedy powiesz mi , że jesteś dla mnie . jesteś ze mną , że ja i ty to coś , co jest na pewno , że jest na prawdę , że to co było między nami wciąż jest , wciąż jest ważne i . .
|
|
 |
|
- Opowiedziałabym Ci o nim wszystko, ale nie mogę. - Niby dlaczego? - Bo wtedy Ty też byś się w nim zakochała.
|
|
 |
|
Moje serce nie jest w stanie znieść tego bólu. Problemu, który stworzył się tylko w mojej głowie.
|
|
 |
|
Nie będę walczyć o coś co nie istnieje.
|
|
 |
|
W pokoju rozbrzmiewa wciąż ta sama piosenka, a w głowie wciąż ta sama osoba.
|
|
 |
|
- Cześć Kochanie co robisz .? - Nic specjalnego . Jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać . A Ty Skarbie .? - Stoję za Tobą w tym klubie .
|
|
 |
|
Gdybyś mógł, byłbyś obok
zamykał mi usta pocałunkiem
wycierał łzy, łzy szczęścia
|
|
 |
|
Spływa słowo po słowie, wypowiedziane z sercem, patrze w album i czuje te nieczyste intencje. To nie listy w butelce, tylko brutalny przekaz. Jest nienawiść i gniew i nie ma nic pomiędzy.
|
|
|
|