 |
nie mam figury modelki, a mojej szafy nie wypełniają pary zajebistych szpilek. Nie robię sobie twórczych zdjęć i nie przyciągam grona wielbicieli.Właściwie to jestem obrzydliwie zwyczajna, a w całym moim życiu jedyną niezwykłością jest to, że pomimo upływu czasu kocham tak samo.
|
|
 |
|
i choć na daną chwilę nie mogę się pozbierać, choć teraz z całego serca jej nienawidzę to wiem, że prędzej czy później wybacze jej to. wybacze i jej i jemu też. / maniia
|
|
 |
|
pragnę Cię - więcej grzechów nie pamiętam.
|
|
 |
|
Nie mam siły, by wstać, by rozpocząć nowy dzień. Powiedzieć sobie, zapomnij dziewczyno, zacznij w końcu żyć.. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Z sekundy na sekundę zbliżamy się do śmierci. Nie możesz umierać szybciej?
|
|
 |
|
W pewnym sensie czuję wewnętrzną pustkę, smutek, przygnębienie....
|
|
 |
bo wolę żebyś nie istniał, niż żył obok mnie./huczuhucz
|
|
 |
-dlaczego płakałaś?-zapytał -wcale nie płakałam-powiedziała, odwracając się tyłem i ocierają łzy z policzków. Chłopak podszedł do niej, łagodnie objął od tyłu. pocałował w czubek głowy. dziewczyna rozpłakała się na dobre. obróciwszy się energicznie, wtuliła się najmocniej jak umiała w chłopaka swojego życia. po chwili, gdy się uspokoiła, chłopak podniósł jej głowę, chwytając pod brodę, delikatnie pocałował i powiedział: -kochanie, nikt ci nie zrobi krzywdy, jestem tu z tobą i zawsze będę! będę twoja ostoją i radością. będę dla ciebie wszystkim! po czym pocałował ją namiętnie i zaprowadził w świat najskrytszych marzeń.
|
|
 |
|
Pomijając fakt, że moja przeszłość nie jest zbyt kolorowa, to i tak staram się żyć dalej, jakby nic się nie stało. || sieemasz
|
|
 |
-dlaczego płakałaś?-zapytał -wcale nie płakałam-powiedziała, odwracając się tyłem i ocierają łzy z policzków. Chłopak podszedł do niej, łagodnie objął od tyłu. pocałował w czubek głowy. dziewczyna rozpłakała się na dobre. obróciwszy się energicznie, wtuliła się najmocniej jak umiała w chłopaka swojego życia. po chwili, gdy się uspokoiła, chłopak podniósł jej głowę, chwytając pod brodę, delikatnie pocałował i powiedział: -kochanie, nikt ci nie zrobi krzywdy, jestem tu z tobą i zawsze będę! będę twoja ostoją i radością. będę dla ciebie wszystkim! po czym pocałował ją namiętnie i zaprowadził w świat najskrytszych marzeń.
|
|
 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
 |
Czasami jestem chamska, bo trzeba. Czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. Czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. Czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię./toolkaa
|
|
|
|