 |
nie rozumiem, nie wiem jak ludzie potrafią być tak fałszywi. ludzie, na których polegam, z którymi przebywam i rozmawiam. z którymi dzielę ławkę, lub drugie śniadanie w postaci bułki. dla których poświęcam czas i wkładam to swoje całe serce. ludzie, którzy potrafią obrobić mi tyłek bez żadnych skrupułów i zostawić z krótką wiadomością - sorry mała. gdzie jeszcze kilka godzin temu pomiędzy nami było to pieprzone zaufanie.
|
|
 |
dla rodziców idealna córka. dla babci idealna wnuczka. nie pije, nie pali, nie przeklina, nie ogląda się za chłopcami. Potrafisz im powiedzieć, jak bardzo się mylą ?
|
|
 |
bestia nie zmieni się w piękną, jeśli sama nie wierzy, że potrafi.
|
|
 |
Wysyłam ci serce przez bluetooth - zaakceptuj.
|
|
 |
mały gnojek, wiecznie latający z procą lub plastikowym pistoletem. z czasem zmienił się w zbuntowanego chłopaka, którego priorytetem byli kumple, dragi i kradzieże. poznał kobietę - zakochał się. dziś ? student medycyny, pracownik budowlany, kochający tata. można ? można.
|
|
 |
Nareszcie zrozumiałam. Tak, Proszę Państwa, ja już rozumiem. Rozumiem, że on jest kretynem, rozumiem, że nie jest mnie wart i rozumiem, że do siebie nie pasujemy. Rozumiem nawet,że cały ten nasz "związek" to tylko moje marzenia,które chyba nieco pomieszały mi się z rzeczywistością. Rozumiem też to, że spotkam jeszcze wielu wspaniałych mężczyzn i naprawdę nie musicie mi tłumaczyć, że kiedyś będę szczęśliwa. Ale Go kocham!
|
|
 |
chciałabym, uwierz, naprawdę bym chciała umieć przejść obok ciebie i nie czuć potrzeby zerknięcia. umieć tańczyć i nie patrzeć z kim tańczysz ty. kłaść się spać i nie myśleć, czy jutro coś się wydarzy z twoim udziałem.. chciałabym, naprawdę cholernie bym chciała, ale uwierz.. nie potrafię..
|
|
 |
A Ty nadal jesteś singlem? Nie, kurwa albumem muzycznym -,-
|
|
 |
I odkąd moje oczy spotkały się z Twoimi jest inaczej. Nie wiem jak to jest, ale nie mogę spojrzeć w żadne inne.
|
|
 |
Nic się nie stało. Nic się nie dzieje. Wskazówki zegara wciąż się poruszają, świeci słońce, kawa jest za gorąca, papieros się spala, a autobus znów się spóźnia. Tylko dlaczego mam wrażenie, że z Jego odejściem czas stanął w miejscu?
|
|
 |
wybacz kochanie to nie moja wina, że Bóg chciał bym była taka wspaniała.
|
|
 |
po prawej stronie kilkadziesiąt podręczników, które aż się proszą, aby je otworzyć i przeczytać. po lewej stronie brat z kredkami i kartką proszący o narysowanie kotka. z tyłu bolące nerki, które błagają o chwilę odpoczynku. z przodu ćwiczenia z fizyki, oraz ekran komputera, który wraz z internetem próbuje ogarnąć mi ten przedmiot. w środku? serce. posklejane, podziurawione, obdarte i brzydkie, ale nadal bijące.
|
|
|
|