 |
|
Wszyscy tego chcą. Czysta karta, nowy początek. Jakby tak miało być łatwiej. Spytaj o to gościa, który wtacza głaz pod górę. Nie ma nic łatwego w zaczynaniu od nowa...Absolutnie nic.
|
|
 |
|
Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym ciągle będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.
|
|
 |
|
mojego serca nigdy nie było. nigdy nie czuło, nigdy,
|
|
 |
|
chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
 |
|
Widzisz, ja to ja, a Ty to Ty. Nigdy nie będzie nas, bo Ty będziesz daleko, a ja jeszcze dalej.
|
|
 |
|
"Każdy z nas samotny. Czemuż, czemuż więc my- gwiezdne dzieci- w gwiazdozbiór piękny, przepiękny wręcz nie skupimy serc?"
|
|
 |
|
"ja zawsze byłam jakby obok. zanotuj, że byłam. jestem. będę."
|
|
 |
|
wiem ile minęło lecz nie wiem ile zostało...
|
|
 |
|
Lecz gdy okaże się u schyłku, że to co mam po wielkiej walce mogłam mieć całkiem bez wysiłku, bez stosów, straceń i utarczek, to wtedy westchnę: chwała Bogu, że coś bolało, że pamiętam! Aż tyle stopni z wielkich schodów, ten cud przetrwania na zakrętach...
|
|
 |
|
"Ktoś chce własną chodzić drogą, a ktoś z tobą ramię w ramię. Ktoś ci przestał mówić prawdę, ktoś już nigdy nie okłamie... Taka zmiana to nie zmiana, znowu wszystko jest jak było. Choć pozornie jest inaczej to niewiele się zmieniło."
|
|
|
|