 |
|
niesamowite, jak jedna osoba, może nam sprawnie odebrać umiejętność oddychania.
|
|
|
|
zapachem przypominasz ten dzień miłości początek.. zapachem tylko teraz przypominasz tę wiosnę.. (...) CHCĘ CIE TAKIEGO JAK KIEDYŚ! (...) \tam gdzie kochanie miłość nam smakuje, jak pierwszy raz..
|
|
|
|
zamiast walić tynki, walę drinki!
ku#wa, je#ane święto. wszędzie serduszka, czerwień i inne duperele :/ a Ty mi nawet tego pieprzonego 'cześć' nie powiedziałeś.. więc SPIE#DALAJ!
|
|
|
|
i jak Cię ku#wa jutro zobaczę zapewne serce oszaleje a umysł nie będzie wiedział co robić.. ale postanowiłam, ja się nie będę już starała.
|
|
|
|
szósty kieliszek z dedykacją dla Ciebie
|
|
|
|
- Nie patrz tak na mnie.. - Jak? - No tak.. Dobrze wiesz, że już to na mnie nie działa.. - No.. [oczywiście dalej się gapię z słodką minką] - No nie patrz się tak.. I tak jestem zły. - Bardzo zły? - Bardzo bardzo..
tak czy tak Cię kocham głuptasku ;* i przepraszam..
|
|
|
|
czasem mam ochotę usiąść Ci na kolanach, zatonąć w Twoich oczach i przytulić się do Ciebie jak mała dziewczynka. następnie dać słodkiego buziaka który zaraz i tak zamieni się w namiętny pocałunek.. po chwili poczuć Twój oddech na mojej szyi, i usłyszeć to upragnione "kocham Cię gwiazdeczko". tak mało trzeba by znaleźć szczęście.
|
|
|
|
czasem są wieczory, że mam ochotę na herbatę i życie z Tobą.
|
|
|
|
Nie odzywam się bo chcę, żebyś za mną tęsknił głuptasie. Żebyś pożądał zapachu moich włosów, który tak uwielbiasz. żebyś czuł pulsujące w Twoich skroniach zniesmaczenie przez to, że przez tak długi okres czasu nie widziałeś mojego spojrzenia. Pragnę, abyś z tęsknoty wyprasował każdą ze swoich koszul jakie posiadasz, doskonale wiedząc jak nienawidzisz prasowania. Wtedy będę miała pewność, że tęsknisz. Tęsknota zmusza nas do robienia dosłownie wszystkiego, byleby nie myśleć. Nawet jeśli miałoby to być liczenie uderzeń wskazówki zegara w przeciągu minuty czy skrupulatne obserwowanie stygnącego kakao.
|
|
|
|
a kiedy się uśmiechasz rób to tylko dla mnie...
|
|
|
|
Najfajniej jest gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze.
|
|
|
|
Pośród spadających gwiazd On i Ona pierwszy raz. Zapatrzeni tylko w siebie zakochani jeszcze szczęścia swego ukryć nie umieją,
tego szczęścia, które odnaleźli dziś. Jeszcze wierzą, jeszcze łudzą się nadzieją, że to prawda że tak zawsze musi być!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
