 |
a usta po brzegi miała upchane uśmiechami,
chociaż pluła samotnością.
|
|
 |
Nie cierpię momentu kiedy, staram się ile można a nic z tego nie wychodzi.
|
|
 |
Pierwsze odwzajemnione uśmiechy, nieśmiałe esemes'y, potajemne spotkania, pierwsze drgnięcie serca ku sobie. Wracając do tamtych chwil, mimowolnie na mojej twarzy rodzi sie uśmiech.
|
|
 |
czekanie to najbardziej żałosne uczucie na świecie.
|
|
 |
świat jest skurwysyński. ludzie są skurwysyńscy. cześć
|
|
 |
kocha, tęskni, czeka vs lubi, nie czeka, nie tęskni
|
|
 |
|
[ 2 ]. Płacz i śmiech jednocześnie uniemożliwiają wydobycie z siebie jakiegokolwiek słowa. Wtulasz się w niego a on ociera Twoje łzy całując delikatnie w czoło. Kocha. Kocha jak nikt inny wytrzymując odległość dzielącą dwa ciała. Dla jednych taka miłość to szaleństwo. Twierdzą, że nie ma przyszłości, ze to tylko strata czasu. Uważam inaczej. Jestem szalona, nierozważna ? Możliwe. Ale co mam zrobić jeśli serce kocha. Jeśli czuję potrzebę bycia przy nim bo wiem, że dzięki mnie staje się lepszym człowiekiem. Czuję, że dla mnie chce się zmienić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
[ 1 ]. Jeśli się kocha odległość nie ma znaczenia. Serce jest w stanie wytrzymać najdłuższą rozłąkę. Potrzeba tylko zapewnienia, że się kocha, wróci, że się nie opuści pomimo wszystko i wbrew różnym przeciwnościom. Miłość to dziwne uczucie, które powoduje, że chce się żyć. Wstaje się rano bo jest dla kogo wstawać. Czekasz na sms-a, na telefon, na odpowiedź w skrzynce na listy. Jest daleko ale nic nie jest wstanie zabrać tego szczęścia, które daje każdym swoim radosnym "Kocham Cię". Jest przy Tobie zawsze.. nie ciałem lecz duchem. Jeśli zamkniesz oczy i wyobrazisz sobie, że jest obok Ciebie czuć magię. Magię, która maluje na twarzy uśmiech, rozpala serce do granic możliwości. Prowadzi z Tobą długie rozmowy. Płacze razem z Tobą. Dziwne lecz prawdziwe. Wyobrażałeś sobie co się dzieje kiedy dochodzi do spotkania? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Największy błąd faceta – gdy przestaje zdobywać kobietę, bo uznał, że zdobył ją ostatecznie.
|
|
 |
Jeśli nieszczęścia chodzą parami, chwyć mnie za rękę i chodźmy już stąd, proszę.
|
|
 |
i wcale nie tęsknię jak reszta za zapachem jego bluzy, za sposobem w jaki je, po prostu tęsknie za nim.
|
|
|
|