|
Wieczór, pustka i samotność zmieszana z nieczystym powietrzem. Leże w łóżku i znów mam obrazy dnia dzisiejszego przed sobą. Mam to czego nie chce widzieć, o czym nie chcę pamiętać. Wciąż czuję ten okropny i pełny wewnetrznego paraliżu ból. Mam chęć uciec, bardzo tego pragnę. Czuję, że muszę się wydostać z toksycznego i pełnego kłamstw życia. Nie mogę żyć w tak ciągłej niepewności i strachu. Nie może wciąż tego ogarnąć. Boję się. Cholernie się boję jutra. Boję się kolejnej awantury, tego, że nie dam utrzymać języka za zębami. Bo taka już jestem. Wredna i zarazem pyskata. Do kogoś kogo trzeba mieć szacunek, a wręcz dużo szacunku. A ja mam odczucie, że nie panuje nad własnymi emocjami podczas tych awantur. Mówię a raczej krzyczę wszystko co mnie dusi, co tak bardzo boli i walczę tym o to, aby była chwilę przy mnie. Aby raz w życiu spojrzała na mnie zupełnie inaczej i dostrzegła moją zmianę, to jak się staram. Ale nie... Nadal cisza. Nadal kłótnie. To musi się skończyć, muszę odejść.
|
|
|
Nie zapomnij o marzeniach, to właśnie one Cię budują.
|
|
|
Pokaż mi, że jesteś inny. Warty walki.
|
|
|
Te słowa, ten głos, chwytały za serce.
|
|
|
"przestaje umacniać swą wiarę w ojca ponieważ zgasił z łatwością moje płonące serce jak niedopałek papierosa."-dla.niej
|
|
|
"obłok uciekający z Twoich niebieskich oczu jak mgła zasłonił mi Ciebie, przy okazji tworząc cień w którym upadłem i jak dziecko plakałem bez przerwy. czasami było lepiej jak z Twoich słodkich ust spadła kropla uśmiechu wtedy miałem sie czym nasycić i uspokoić smutek. z dołu podziwiałem każdy element Twojego ciała, każdą jego krawędź i jak wariat bez opamiętania nie pozwoliłem by ktoś je zniekształcił. przez ten długi czas spędzony u twych stóp zdążyłem pochować marzenia, ugasić łzy, zabić siebie."-dla.niej
|
|
|
"komu to potrzebne ? zamknij sie dziwko. daj mi bucha szybko."-R.A.U
|
|
|
Powiedz mi, gdzie jest ktoś, kto naprawdę chciałby tak żyć, być ze mną na zawsze. | Pezet
|
|
|
Jaki on musiał być wyjątkowy, że dla niego, złamała wszystkie swoje zasady.
|
|
|
Ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
|
Nie zawiedź mnie teraz, to już będzie za dużo.
|
|
|
I czasem żałuję tych chwil , którym nie mogłam sprostać . Może mogło być inaczej , może mogłeś zostać .
|
|
|
|