głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jokisia

 gdy miałem połamane ręce usiadła obok nawet mnie nie znając karmiła moje serce  gdy krzyczałem każdą litera że mi źle jako jedyna potrafiła bezinteresownie zapytać czy potrzebuje pomocy  w ciemnościach mojej już zjebanej psychiki potrafiła odnaleźć światło nadzieji. teraz leże i myślę jak mogę usłyszeć jej słodki szept.  dla.niej

dla.niej dodano: 2 stycznia 2014

"gdy miałem połamane ręce usiadła obok nawet mnie nie znając karmiła moje serce, gdy krzyczałem każdą litera że mi źle jako jedyna potrafiła bezinteresownie zapytać czy potrzebuje pomocy, w ciemnościach mojej już zjebanej psychiki potrafiła odnaleźć światło nadzieji. teraz leże i myślę jak mogę usłyszeć jej słodki szept."-dla.niej

 i chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście. chcesz wiedzieć ? powoli zapominam  że jesteś.  KaWu

dla.niej dodano: 2 stycznia 2014

"i chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście. chcesz wiedzieć ? powoli zapominam że jesteś."-KaWu

 obudziłem sie przed świtem  jak po każdym przebudzeniu z serca wyciągnąłem kilka kul  dłonie były przemarznięte już  zimnymi jak lód łzami ale udało mi sie chwycić papierosa w ręce i usunąć te piękne chwilę z powietrza  myślami przeszedłem przez drzwi do pokoju w którym był typ i mówił że jak sie podniose to wygram życie  radość i szczęście  czułem że to ten dzień więc spróbowałem. gdy już moje ciało było w powietrzu uśmiechnąłem sie sekundę później upadłem  założono kajdany na moje nogi i ręce  jako poduszke dostałem żarzące sie kamienie a ich słowa jasno mówiły  do bólu musisz sie przyzwyczaić.  dla.niej

dla.niej dodano: 2 stycznia 2014

"obudziłem sie przed świtem, jak po każdym przebudzeniu z serca wyciągnąłem kilka kul, dłonie były przemarznięte już zimnymi jak lód łzami ale udało mi sie chwycić papierosa w ręce i usunąć te piękne chwilę z powietrza, myślami przeszedłem przez drzwi do pokoju w którym był typ i mówił że jak sie podniose to wygram życie, radość i szczęście, czułem że to ten dzień więc spróbowałem. gdy już moje ciało było w powietrzu uśmiechnąłem sie sekundę później upadłem, założono kajdany na moje nogi i ręce, jako poduszke dostałem żarzące sie kamienie a ich słowa jasno mówiły- do bólu musisz sie przyzwyczaić."-dla.niej

Śmierć to chwila  w której kończy się ból  a zaczynają dobre wspomnienia. Nie koniec życia  lecz koniec bólu.

niekoffana dodano: 2 stycznia 2014

Śmierć to chwila, w której kończy się ból, a zaczynają dobre wspomnienia. Nie koniec życia, lecz koniec bólu.

Wiele razy chciałem Ci się wytłumaczyć  ale jakoś nie umiałem.No  ale to oczywiste  że człowiek nie umie wytłumaczyć innym tego  czego sam dokładnie nie rozumie.

kropeczka7127 dodano: 2 stycznia 2014

Wiele razy chciałem Ci się wytłumaczyć, ale jakoś nie umiałem.No, ale to oczywiste, że człowiek nie umie wytłumaczyć innym tego, czego sam dokładnie nie rozumie.

Widziałam w moim życiu setki uśmiechów  ale żaden nie przyspieszył bicia mojego serca tak jak Twój.

eternal.love dodano: 1 stycznia 2014

Widziałam w moim życiu setki uśmiechów, ale żaden nie przyspieszył bicia mojego serca tak jak Twój.

Jeśli chcesz zniknę z Twojego życia   ostatecznie  definitywnie  na zawsze. Tylko powiedz  że już ani trochę mnie nie pragniesz  nie kochasz i nie potrzebujesz.

eternal.love dodano: 1 stycznia 2014

Jeśli chcesz zniknę z Twojego życia - ostatecznie, definitywnie, na zawsze. Tylko powiedz, że już ani trochę mnie nie pragniesz, nie kochasz i nie potrzebujesz.

2 lata  24 miesiące  731 dni  17 544 godzin  1 052 640 minut  63 158 400 sekund…     KOCHAM CIĘ ALBERT ! ♥

niekoffana dodano: 1 stycznia 2014

2 lata, 24 miesiące, 731 dni, 17 544 godzin, 1 052 640 minut, 63 158 400 sekund… KOCHAM CIĘ ALBERT ! ♥

Czuję to rozdarcie wewnątrz duszy. Mam wrażenie  że okłamałam samą siebie  mam wrażenie  że powiedziałam  że nie tęsknie za Nim  a jest zupełnie inaczej. Bo przecież odszedł już dawno  odszedł na zawsze. I nie ważne był fakt  że zostało między nami wiele niewyjaśnionych spraw  bo to naprawdę nie miało już dla mnie znaczenia  kiedy wiedziałam  że nic nie da się naprawić. Jednak ważne stało się dla mnie coś innego. Coś co sobie uświadomiłam właśnie teraz. On był częścią mnie. On budował moją codzienność  sprawiał  że chciałam walczyć o siebie  o życie i o Niego. Jednak jeden błąd  który przekreślił wszystko sprawił  że dziś jestem kimś zupełnie innym. Jestem kimś kim nie chcę być. Lecz nie mogę od tego uciec  nie mogę przestać być tą dziewczyną  która chce za wszelką cenę coś zdobyć. Nie mogę być osobą  która stara się zdobyć to czego pragnie za wszelką cenę. Bo znów zranię nie tylko siebie  ale też innych.Zadam ludziom ból  o którym nie mają pojęcia.Zadam ból  za który mnie znienawidzą.

remember_ dodano: 1 stycznia 2014

Czuję to rozdarcie wewnątrz duszy. Mam wrażenie, że okłamałam samą siebie, mam wrażenie, że powiedziałam, że nie tęsknie za Nim, a jest zupełnie inaczej. Bo przecież odszedł już dawno, odszedł na zawsze. I nie ważne był fakt, że zostało między nami wiele niewyjaśnionych spraw, bo to naprawdę nie miało już dla mnie znaczenia, kiedy wiedziałam, że nic nie da się naprawić. Jednak ważne stało się dla mnie coś innego. Coś co sobie uświadomiłam właśnie teraz. On był częścią mnie. On budował moją codzienność, sprawiał, że chciałam walczyć o siebie, o życie i o Niego. Jednak jeden błąd, który przekreślił wszystko sprawił, że dziś jestem kimś zupełnie innym. Jestem kimś kim nie chcę być. Lecz nie mogę od tego uciec, nie mogę przestać być tą dziewczyną, która chce za wszelką cenę coś zdobyć. Nie mogę być osobą, która stara się zdobyć to czego pragnie za wszelką cenę. Bo znów zranię nie tylko siebie, ale też innych.Zadam ludziom ból, o którym nie mają pojęcia.Zadam ból, za który mnie znienawidzą.

Ludzie mówią co chcą usłyszeć inni. Nie zważają na to  że jest przy tym ból i większe cierpienie. Nie reagują na to  jak ktoś może to odebrać w przyszłości  nie zwracają uwagi na to  że to może boleć  bo ktoś dziś da deklarację  obietnicę  a jutro to przestanie mieć znaczenie. Nie mają świadomości  jak wielki cios może spowodować taki uraz. Niby nic szczególnego  niby nic niezwykle mocnego  a jednak.  Słowa są silniejsze niż wiatr. Odbijają się o serce i duszę. Sprawiają  że człowiek ich pragnie w większej ilości  a jednak po chwili odnajduje się w nich ból. Sprawiają  że przestaje się wierzyć w istnienie piękna i szczerości. Słowa  które zostają wypowiedziane w złym kierunku  w złej inicjatywie sprawiają  że grunt  który ktoś odzyskał został zburzony. I nic ani nikt może więcej tego nie odzyskać.

remember_ dodano: 1 stycznia 2014

Ludzie mówią co chcą usłyszeć inni. Nie zważają na to, że jest przy tym ból i większe cierpienie. Nie reagują na to, jak ktoś może to odebrać w przyszłości, nie zwracają uwagi na to, że to może boleć, bo ktoś dziś da deklarację, obietnicę, a jutro to przestanie mieć znaczenie. Nie mają świadomości, jak wielki cios może spowodować taki uraz. Niby nic szczególnego, niby nic niezwykle mocnego, a jednak. Słowa są silniejsze niż wiatr. Odbijają się o serce i duszę. Sprawiają, że człowiek ich pragnie w większej ilości, a jednak po chwili odnajduje się w nich ból. Sprawiają, że przestaje się wierzyć w istnienie piękna i szczerości. Słowa, które zostają wypowiedziane w złym kierunku, w złej inicjatywie sprawiają, że grunt, który ktoś odzyskał został zburzony. I nic ani nikt może więcej tego nie odzyskać.

Ponownie moje życie zamieniło się w jeden wielki chaos. Kolejne dokonywanie wyborów  nieustające myśli i ucieczki od podejmowania decyzji. Wiedziałam  wiedziałam  że tak będzie  bo przecież nie mogę usiedzieć przez dłuższą chwilę w spokoju. Nie mogę mieć spokojnego życia  którym bym się cieszyła. Mam wrażenie  że popadam w kolejne stany złości. Nie  nie żadną nerwicę  ale rozdrażnienie  które spowoduje  że za jakiś czas eksploduje silną dawką uczuć i emocji. Nie wiem czy tego chcę  czy też nie  ale nie utrzymam w sobie wszystkiego. I tak już zbyt długo walczę sama ze sobą  własnym sumieniem i świadomością  że wszystko czego chcę zawsze mi ucieka. Bo jestem sama w sobie dziwna  bo nie jestem  jak typowa dziewczyna  która potrafi się cieszyć tym co od życia dostaje. Ale widocznie to już taki mój urok  że lubię pakować się w świeże kłopoty. Bo bez nich nie wiem kim bym była. Lecz na pewno nie czułabym się dobrze  nie byłabym sobą.Bo takie życie  gdzie jest cisza i spokój  to nie dla mnie.

remember_ dodano: 31 grudnia 2013

Ponownie moje życie zamieniło się w jeden wielki chaos. Kolejne dokonywanie wyborów, nieustające myśli i ucieczki od podejmowania decyzji. Wiedziałam, wiedziałam, że tak będzie, bo przecież nie mogę usiedzieć przez dłuższą chwilę w spokoju. Nie mogę mieć spokojnego życia, którym bym się cieszyła. Mam wrażenie, że popadam w kolejne stany złości. Nie, nie żadną nerwicę, ale rozdrażnienie, które spowoduje, że za jakiś czas eksploduje silną dawką uczuć i emocji. Nie wiem czy tego chcę, czy też nie, ale nie utrzymam w sobie wszystkiego. I tak już zbyt długo walczę sama ze sobą, własnym sumieniem i świadomością, że wszystko czego chcę zawsze mi ucieka. Bo jestem sama w sobie dziwna, bo nie jestem, jak typowa dziewczyna, która potrafi się cieszyć tym co od życia dostaje. Ale widocznie to już taki mój urok, że lubię pakować się w świeże kłopoty. Bo bez nich nie wiem kim bym była. Lecz na pewno nie czułabym się dobrze, nie byłabym sobą.Bo takie życie, gdzie jest cisza i spokój, to nie dla mnie.

Sama nie wiem kim jestem w twoich oczach  może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach.

kropeczka7127 dodano: 31 grudnia 2013

Sama nie wiem kim jestem w twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć