 |
Ktoś powiedział mi w oczach masz iskry. Trik iluzjonisty to Twój ogień w nich błyszczy.
|
|
 |
bronię się przed uczuciem. ale jak można walczyć z czymś tak potężnym, jak chwile kiedy otwierasz dach samochodu a ja w zupełnym ciemnościach doszukuję się swojego odbicia w Twoich tęczówkach, i tak trwamy bez słowa a całego obrazu dopełnia zapach powietrza po deszczu. w takich momentach zastanawiam się jak życie potrafi być abstrakcyjne. w takich momentach wiem, co będę wspominać kiedy mi już Ciebie zabraknie.
|
|
 |
i przeskakiwaliśmy przez ogrodzenie tylko dlatego, że chciałeś mi pokazać parę magicznych miejsc w zamkniętnym już parku w środku nocy. uciekanie przed strażnikiem można zaliczyć do kolejnych atrakcji, ale nie jest ona tak wielką jak Twoje chwycenie mnie za rękę i pocałowanie bo uznałeś, że mamy czas zanim włączy krótkofalówkę. |real
|
|
 |
nienawidzę płci brzydszej nienawiścią dozgonną. szacunek jest sprawą pierwszorzędną. jeżeli nie jesteś w stanie go okazać, nasze drogi muszą się natychmiastowo rozejść. będę umierać. ale tak być nie będzie.
|
|
 |
Niech ktoś wreszcie zamknie drzwi i wybudzi mnie z letargu, proszę.
|
|
 |
Pierwszy krok nie zaprowadzi nas do mety, ale nas do niej przybliży.
|
|
 |
Miłość to tylko chemiczna reakcja zachodząca w mózgu pod wpływem zwiększonej ilości fenyloetyloaminy.
|
|
 |
Ten pan, o nienagannym uśmiechu i pięknych oczach, jest dla mnie bardzo ważny.
|
|
 |
Sznurówkami zaduszę motyle smutku.
|
|
 |
Z nieznanych przyczyn dzisiaj się nic nie liczy.
|
|
 |
Nikt nie da rady zająć Twojego miejsca.
|
|
 |
Nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć.
|
|
|
|