 |
siedziała w małym pokoiku na poddaszu. wokół niej leżały zdjęcia przystojnego bruneta. Kochała go. ale życie szykowało wobec niego inne plany. zerknęła na zegarek. 15:15 Cholera! za niecałą godzinę zacznie sie pogrzeb. nie chciała tam iść. przecież to nie miało tak być! miała własnie plany. palny związane z NIM całym, z JEGO duszą , ciałem. tak bardzo nie chciała patrzeć jak Jego ciało wkładają do zimnego betonowego grobu. [true.love]
|
|
 |
staram sie wydobyć z pod gruzów mojej wyobraźni. [true.love]
|
|
 |
to nie życie niszczy człowieka, lecz ludzie postawieni na jego drodze. [true.love]
|
|
 |
Nie trzeba być idealnym, żeby idealnie do kogoś pasować./?
|
|
 |
nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest.
|
|
 |
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
 |
czasami wiesz lepiej jest się tak całkowicie od niego odizolować. skasować numer, archiwum rozmów, spalić zdjęcia, zakopać wszystkiego jego rzeczy. ładniej zapomnieć, gdy w zasięgu wzroku nie widzisz rzeczy, które Ci o nim przypominają.
|
|
 |
skoro tak Ci się z nią dobrze rozmawia, miło spędzacie wspólny czas, słodko razem wyglądacie to się kurde za nią bierz, a nie będziesz mnie wkurwiać takimi tekstami jaka to ona jest cudowna
|
|
 |
- ał. złamiesz mi zaraz nogę. -lepiej żebym Ci złamała nogę niż serce
|
|
 |
|
Ile razy ostrzegali tyle razy nie słuchałam aż się sama w końcu przejechałam. [phi]
|
|
 |
Nie lubię osób, które mówią o rzeczach, o których nie mają pojęcia. Robią rzeczy, których wcale nie chcą. Kochają, ale udają, że ta osoba jest im obojętna. Nienawidzą, ale zgrywają wielkich przyjaciół.
|
|
 |
moją bajke napisał psychopata. w dodatku chyba najebany.
|
|
|
|