|
Lubie dostawać esemesy na dobranoc . I na przywitanie ;)
|
|
|
Poczułam się jak mała dziewczynka , która miała przejść przez ciemny las bez misia .
|
|
|
Gdy jest prawdziwa miłość , to nawet kilometry nie stoją na przeszkodzie do spotkania ;)
|
|
|
To przykre gdy jesteś tylko jak coś nie gra , żeby pocieszyć , popisać gdy się komuś nudzi .A gdy wszystko gra Cisza nikogo nie ma . Dziwne uczucie gdy kiedyś był kontakt zawsze czy się dobrze wiodło czy też zle .
|
|
|
Gdy zobaczyłam wiadomość od niego na FCB .O treści czy się na niego gniewam i czy możemy wyjść na piwo i pogadać . Pierwsza myśl czemu nie .Ale przypomniałam sobie , jak trudno było o tym jebanym tchórzu zapomnieć . Odpisałam ; hmm czy się gniewam .Chyba już nie ale nie zapomniałam . Nie mam czasu .On na to a to co robisz wymieniłam mu czym się będę zajmować w najbliższych dniach i spytałam czy mamy. jeszcze o czym rozmawiać . On na to coś by się wymyśliło . Nie odp .
|
|
|
Nie raz dopadają Cię takie wieczory że masz dość wszystkiego . Masz chęć się do kogoś przytulić wypłakać , pomilczeć .Ale tak na prawdę okazuje się ,że nie ma do kogo łzy spływają Ci po policzkach .I zadajesz sobie pytanie kurwa czemu tak jest ? . Kiedy im jest zle zawsze próbujesz pomagać pocieszać .A gdy ty chcesz jebaną godzinę by po pisać na gg lub pogadać przez telefon czy na żywo , wyżalić się nie ma nikogo .
|
|
|
Niby jesteś ,moją kumpelą ale dla czego obgadujesz mnie za moim plecami ?.Dla czego robisz mi awanturę a potem mówisz "sory wkurzyli mnie ".Ty zawsze mogłaś na mnie liczyć , ja od Ciebie pomocy nie otrzymałam gdy tego bardzo potrzebowałam i wiesz Co?.Mam Cię w dupie .Wole prawdziwe spierdalaj niż fałszywe i milutkie przepraszam .Błąd , który popełniłam najczęściej ufałam nie tym osobom ....Nie ma się co okłamywać .wielu odeszło ,wiele jeszcze odejdzie ./net
|
|
|
"Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro, miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd."
|
|
|
|
" najtrudniej słucha się piosenek które kojarzą się z kimś, kto odszedł z naszego życia. "
|
|
|
|
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ]
|
|
|
|