 |
' łatwo się zgubić gdzieś pomiędzy marzeniami. '
|
|
 |
' najchętniej zamknąłbym cię w klatce,
bo kocham na Ciebie patrzeć '
|
|
 |
' bo dwie połowy razem znaczą idealny stan '
|
|
 |
' kocham cię choć często mówię przykre słowa
one cię ranią, wiem. '
|
|
 |
' mam pistolet dwa naboje i nas dwoje. to koniec. '
|
|
 |
' jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć. '
|
|
 |
' niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny
potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.'
|
|
 |
' wtedy były marzenia,a dziś są tylko plany
wciąż nie mamy czasu i wciąż ich nie spełniamy. '
|
|
 |
' gdyby nie ten ból, o którym nie mówiłem Ci tu nigdy
wziąłbym nóż i sprawdził jak szybko się goją blizny '
|
|
 |
' i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają. '
|
|
 |
' brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni jest. '
|
|
 |
' i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń '
|
|
|
|