 |
|
JAKIE TO OKRUTNE, GDY CZŁOWIEK ŻYJE DŁUŻEJ NIŻ JEGO DUSZA.
|
|
 |
|
Może to dobrze robi człowiekowi, jeśli od czasu do czasu upadnie. Byle tylko nie potłukł się na kawałki.
|
|
 |
|
uwiodłeś moje serce i rozum. pozwoliłeś im uwierzyć, że będziesz już na zawsze. byłeś tak przekonujący, a one tak naiwne, że Ci uwierzyły. teraz nie przepraszaj mnie, tylko zranione serce i umysł. i przede wszystkim wiedz, że te dwa mięśnie, zwłaszcza moje, tak szybko nie wybaczają. - nessuno
|
|
 |
|
mężczyźni! pokażcie, że potraficie być romantyczni. dajcie nam poczucie bezpieczeństwa, którego tak od was oczekujemy. potrzebujemy waszego wsparcia, dajcie nam poczucie tego, iż możemy na was liczyć. bądźcie nam wierni. sprawcie byśmy poczuły, że traktujcie nas poważnie, że zależy wam na nas. liczcie się z naszymi uczuciami. powiedźcie nam czasem jakiś komplement. i przede wszystkim szanujcie nas, i nie chodzi mi tu tylko o przepuszczanie nas w drzwiach, itede. ale również o poszanowanie naszych zasad jak i ciała. błagam no! - nessuno
|
|
 |
|
Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
— Marilyn Monroe
|
|
 |
|
Dym nigdy nie wraca do papierosa.
|
|
 |
|
Podziwiam tych, którzy mają odwagę spojrzeć w swoje odbicie w lustrze i powiedzieć głośno: "Mam prawo do błędu". Tylko kilka słów, a ile trzeba mieć w sobie siły, żeby spojrzeć na własne życie z otwartą przyłbicą i zobaczyć je takim, jakie ono jest. Mieć odwagę spojrzeć prawdzie w oczy, zmierzyć się z sobą. Stawić czoło sobie samemu. Właśnie sobie.
|
|
 |
|
W życiu człowieka bywają chwile, kiedy nie wie, co ze sobą zrobić i dokąd pójść, a cała przyszłość wydaje się być jedynie czarną pustką. I bynajmniej nie interesuje cię, co w tej pustce znajdziesz.
|
|
 |
|
Chcę móc całkowicie poddać się pewnej osobie. Chcę, by oderwał mnie od siebie samej. Ale aby to osiągnąć, powinien być lepszy ode mnie; powinien mieć rozum, a nie tylko chuja. Musi mnie przekonać, że go potrzebuję, że nie mogę bez niego żyć. Znajdź mi takiego, dobrze? Gdyby ci się udało, oddałabym ci swoją tożsamość. Nie obchodziłoby mnie, co stanie się ze mną potem: nie potrzebowałabym pracy ani przyjaciół, ani książek; nie potrzebowałabym niczego. Gdyby tylko zdołał mnie przekonać, że jest na świecie coś ważniejszego niż on sam.
|
|
 |
|
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć. To ciebie trzeba zmienić.
|
|
 |
|
Proszę mnie zostawić w spokoju, jestem zajęta. Odzyskuję ból. Popełniam samobójstwo.
|
|
 |
|
Jestem tak wydrążona w samotność, z samotności uczyniłam tak gęstą podstawę życia, że potoczne okoliczności, w których ludzie czują się samotni: podróż, pociąg, nocleg w hotelu, to dla mnie tłumne spotkania i zbiorowe zabawy.
|
|
|
|