 |
Przy ballantajnie wspominam wasze twarze
Jest ze mną garstka z nich, tylko mały pierwiastek
Ale to dla mnie jasne, każdy wybrał inną drogę
Dłużej tak nie mogę, przepraszam, odchodzę!
|
|
 |
Co weekend nastukawszy !? nie! to dzień jak co dzień
Świętej pamięci wódko przepraszam, odchodzę!
|
|
 |
Wierzę w kumpli, bo dali mi więcej niż pretensje i te wszystkie lekcje razem wzięte, upadki nauczyły wstawać i śmiać się po strzałach po których tu nie jeden by się złamał.
|
|
 |
siedze w ciszy sam, przestaje się liczyc czas, czuje że wkrótce znikną wszyscy z was
|
|
 |
to dziwne, że właśnie melanżujesz a ja siedze w domu i martwie sie o naszą przyjaźn, kurwa co tu jest nie tak ?
|
|
 |
nie boję się ze cie strace, jedyne o co się boje to że ciebie strace a jesteś dla mnie całym światem..
|
|
 |
znasz takie - je obchodzi tylko kaska, kwit, szmal, banknot jak zwał tak zwał
byleś skurwysynu tylko dużo tego miał.
|
|
 |
"Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy."
|
|
 |
Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym,to dlaczego moje serce przyspiesza,kiedy przechodzisz obok? Skoro nie jesteśmy sobie pisani,to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?
|
|
 |
Dziewczyno i powiedz mi dlaczego płaczesz? Łzami niczego nie zmienisz. Nie zmusisz go żeby Cię pokochał. Każdy z Nas musi przeżyć zawód miłosny, by wiedzieć, że to jeszcze nie jest to. Nie ten czas. Zamiast się nad sobą użalać zacznij korzystać z życia, a jeśli ktoś dla kogo poświęcasz wiele Cię odrzuca to znaczy, że nie jest Ciebie wart i kiedyś na pewno zrozumie swój błąd i przypomni sobie jak bardzo Ci na Nim zależało. A wtedy już będziesz szczęśliwa z kimś innym. Bo każdemu szczęście jest pisane.
|
|
 |
Najgorzej jest wtedy gdy uświadamiasz sobie, że nie ma już nikogo na kim mogłoby Ci zależeć, kogoś o kim mogłabyś nieustannie mówić, myśleć i cieszyć się na jego widok. Wtedy najsmutniejsze są poranki. Bo budząc się rano nikt nie pojawia się w Twoich myślach, nie masz na co czekać i czujesz tą ogromną pustkę i tęsknotę za tym żeby mieć taką osobę.
|
|
|
|