 |
budzę się z myślą, żeby zasnąć.
|
|
 |
Wiem, że nie wyszło za pierwszym razem. I wiem, że to nie ma żadnego sensu. Ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że należymy do siebie. Czy jest jakaś część ciebie, która chce spróbować jeszcze raz?
|
|
 |
odpuściłam, bo nie jestem taka, żeby nalegać.
|
|
 |
Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem.
|
|
 |
-Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę?
-Można. Ale szybko gubisz się między "wypierdalaj" a "błagam, wróć".
|
|
 |
Musisz mi pomóc dziś, teraz, już. Bo jutra może nie być.
|
|
 |
Ból jest złym doradcą. Strach przed bólem też.
|
|
 |
Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
 |
Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia.
|
|
 |
wszystko przecież w końcu, do cholery mija. '
|
|
 |
Ci, którzy mają coś do powiedzenie, na ogół są małomówni. Reszta pieprzy jak natchniona. ./'
|
|
 |
jak był skurwysynem, to pół biedy. [...] ale on był po prostu głupi i słaby. ./'
|
|
|
|