 |
|
nauczyłam się uśmiechać, czując ból w środku, nauczyłam się nie płakać, chociaż cierpienie samo ciska mi łzy do oczu, nauczyłam się oddychać, czując ten cholerny ucisk w klatce piersiowej, nauczyłam się stąpać po ziemi, wiedząc, że każdy krok sprawia mi trudność, nauczyłam się żyć, chociaż wiedziałam, że wszystko, co robię, nie ma sensu. to było tylko kwestią czasu - nauczyć się żyć bez Ciebie.
|
|
 |
|
kochać mężczyznę, który nie śpi, aby zobaczyć Cię śpiącą . całuje twoje czoło, dla którego jesteś piękna w makijażu i bez niego,. tego, którego przed swoimi kolegami chwyta twoją dłoń kochać, tego który stale powtarza ile dla niego znaczysz i jakim jest szczęściarzem mając Ciebie . tego, który przedstawia Cię swoim kolegom mówiąc : T O O N A . - najważniejsza kobieta w moim życiu . kochać, tego który kocha i będzie kochał na zawsze
|
|
 |
|
chodź raz spójrz w jej czerwone, zapuchnięte i zapłakane oczy. zrozum że to Ty zadajesz jej ból, choć mówisz z odpowiedzialnością że ją kochasz. Nawet nie jesteś w stanie uwierzyć, że w tak naiwnej dziewczynie moze mieścić się tylko bólu, nienawiści i żalu ..
|
|
 |
|
ten ból gdy wiesz że on cię niszczy,ale nie potrafisz od niego odejść .Poddajesz się.Ufasz bezgranicznie.Cierpisz.Wybaczasz a on nadal cię rani i choć wiesz że to nie ma dłużej żadnego sensu nie odchodzisz a on nadal cię wykorzystuje i kończy.
|
|
 |
|
poddaje się, nie mam siły już o ciebie walczyć. nie jestem w stanie Ci ani pomóc ani wytłumaczyc o co chodzi w życiu, nigdy nie zrozumiesz że nie liczą sie tylko koledzy i jaranie, bo kiedys i oni Cię zostawią a Ty zostaniesz kompletnie sam a wtedy przypomnisz sobie o mnie ale może być już za późno.
|
|
 |
|
To nie pierwszy taki upadek i na pewno nie ostatni. Każdy następny czegoś uczy.Ten nauczył mnie ostrożności i dystansu pokazał mi, że można Ci ufać i że nie raz jeszcze się na Tobie zawiodę i jeszcze nie raz sprawisz mi ból. Nie mogę dać się oszukać. Muszę walczyć o szczęście, o Ciebie, o nas, o naszą miłość. Nie pozwolę żeby to nas zniszczyło , NIGDY!
|
|
 |
|
Mam ochote jechać do Niego, powiedziec mu jak strasnie za Nim tęsknie, rozmawiac przez pół nocy a potem położyć sie z Nim, wtulić głowe w Jego szyję, objąć go jedną ręką i zapleść moja noge o Jego - a w takiej pozycji spędzić reszte nocy. ... tęsknie .
|
|
 |
|
Kiedy Ty chcesz tego jednego, nagle wszyscy inni chcą Ciebie.
|
|
 |
|
wiedziała, że jeśli nie weźmie się za siebie i nie zacznie walczyć, to przegra. jeszcze wczoraj wypalone płuca, lekko krwawiące usta i zimne dłonie, w których trzymała ostatnią paczkę fajek wspominając czas, kiedy własnym uśmiechem pocieszała innych. straciła sens by żyć, nie potrafiła odbić się od dna, przegrała własne życie i odeszła do miejsca, z którego nikt już nie wraca, a gdzie niektórym żyje się lepiej. / endoftime..
|
|
 |
|
i mieć Cię na dzień dobry i na dobranoc.
|
|
 |
|
" Dośc mam gierek, ściem i kłamstw. Pokaż swoją prawdziwą twarz. Weź-miesz tyle ile dasz. Kłam-stwo zniszcz, o prawdę walcz."
|
|
 |
|
tylko On, z ruchu mych warg potrafił wyczuć, że dla mnie jest kimś więcej, kimś kogo darzę coś ponad marne uczucia. / endoftime.
|
|
|
|