głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jestemjon

nagle powiedział  że to koniec. puścił jej rękę   dał ostatni raz buzi w policzek   mokry już od łez.  zostawił ją i odszedł. a ona usiadła na krawężniku  i wybuchła histerycznym płaczem. kiedy był już na końcu ulicy   odwrócił się. wrócił do niej biegiem  złapał jej twarz  w dłonie i powiedział:  chciałem zobaczyć czy potrafię cię  zostawić  nie nie potrafię  jesteś tą jedyną

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

nagle powiedział, że to koniec. puścił jej rękę, dał ostatni raz buzi w policzek - mokry już od łez. zostawił ją i odszedł. a ona usiadła na krawężniku i wybuchła histerycznym płaczem. kiedy był już na końcu ulicy, odwrócił się. wrócił do niej biegiem, złapał jej twarz w dłonie i powiedział: "chciałem zobaczyć czy potrafię cię zostawić, nie nie potrafię, jesteś tą jedyną"

 Siedziałam z nim w jego pokoju  oglądaliśmy jakiś film. Położyłam głowę na jego kolanach a on bawił się moimi włosami. kiedy nagle z hukiem wpadł do pokoju jego starszy brat.   Gołąbeczki  Nie za dobrze wam ?   zapytał siadając koło nas.   wypad stąd.   zadarł się mój chłopak. Uciszyłam go tłumacząc  że przecież nic się nie dzieje. Kiedy jego braciszek zaczął gadać  że jestem ładna  że z chęcią by mu mnie odbił i inne pierdoły. Nawet nie zdążyłam ogarnąć  kiedy moje ciacho wstało przywaliło mu i wywaliło z pokoju. Kocham jego zazdrość.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

"Siedziałam z nim w jego pokoju, oglądaliśmy jakiś film. Położyłam głowę na jego kolanach a on bawił się moimi włosami. kiedy nagle z hukiem wpadł do pokoju jego starszy brat. - Gołąbeczki, Nie za dobrze wam ? - zapytał siadając koło nas. - wypad stąd. - zadarł się mój chłopak. Uciszyłam go tłumacząc, że przecież nic się nie dzieje. Kiedy jego braciszek zaczął gadać, że jestem ładna, że z chęcią by mu mnie odbił i inne pierdoły. Nawet nie zdążyłam ogarnąć, kiedy moje ciacho wstało przywaliło mu i wywaliło z pokoju. Kocham jego zazdrość."

widziałam zazdrość w Jego oczach   gdy siedziałam na ławce z kumplem rozmawiając ' o życiu ' . było już cholernie ciemno i głośno. zabawa zaczęła się rozkręcać  a ludzi coraz więcej przybywać. poczułam wibrację w kieszeni  odczytałam smsa . nadawca : On . treść : jeśli nie chcesz żeby ten gościu dostał to lepiej z Nim gdzieś idź  tak żebym was nie widział . uśmiechnęłam się do ekranu   po czym zapytałam kumpla :   uczciłeś dzień przytulania ?   nie .   no to na co czekasz ?

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

widziałam zazdrość w Jego oczach , gdy siedziałam na ławce z kumplem rozmawiając ' o życiu ' . było już cholernie ciemno i głośno. zabawa zaczęła się rozkręcać, a ludzi coraz więcej przybywać. poczułam wibrację w kieszeni, odczytałam smsa . nadawca : On . treść : jeśli nie chcesz żeby ten gościu dostał to lepiej z Nim gdzieś idź, tak żebym was nie widział . uśmiechnęłam się do ekranu , po czym zapytałam kumpla : - uczciłeś dzień przytulania ? - nie . - no to na co czekasz ?

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie  on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał  wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho   Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?  Wtuliła się w jego szyję   Bardzo.   Odpowiedziała  czując  jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej.   Nie chcę Cię stracić  rozumiesz?   Przestając tańczyć  patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała:  To nie trać.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję - Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.

prędzej  czy później ludzie  za których teraz skoczyłabyś w ogień   spierdolą Ci życie.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

prędzej, czy później ludzie, za których teraz skoczyłabyś w ogień - spierdolą Ci życie.

przyjaciel on line.. choć nigdy go nie widziałam  dogaduje się z nim lepiej niż z niektórymi  spotykanymi na co dzień.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

przyjaciel on-line.. choć nigdy go nie widziałam, dogaduje się z nim lepiej niż z niektórymi, spotykanymi na co dzień.

w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce  odsłaniając jej oczy  dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych  zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz  ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając  że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople  w których odbijała się cała paleta barw.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce, odsłaniając jej oczy, dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych, zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.

zmiany? przeszłam ich zajebiście wiele. nowy kolor włosów  więcej wzrostu  trochę zmądrzałam. jestem bardziej pewna siebie  mam zmienny humor  coraz częściej akceptuję swoje wady. zaczynam od początku  przyzwyczajam się do samej siebie. mam częste odpały  staram się być sobą. tą szesnastolatką  która potrafi kochać najmocniej choć wcale o tym nikomu nie mówi.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

zmiany? przeszłam ich zajebiście wiele. nowy kolor włosów, więcej wzrostu, trochę zmądrzałam. jestem bardziej pewna siebie, mam zmienny humor, coraz częściej akceptuję swoje wady. zaczynam od początku, przyzwyczajam się do samej siebie. mam częste odpały, staram się być sobą. tą szesnastolatką, która potrafi kochać najmocniej choć wcale o tym nikomu nie mówi.

'ale ..'   nie skończyła  bo przerwał Jej już na początku zdania. 'nie ma żadnego ale. nie ma już nic. nie ma Nas. nie ma mnie. nie ma Ciebie.'   powiedział  łapiąc się za głowę. usiadła na podłodze  opierając się o meble i zalewając łzami. spojrzał na Nią ostatni raz i wydukał z siebie : 'zawsze będziesz w mojej pamięci. będziesz tą jedyną istotą  która będzie zaprzątać mi myśli  kocham Cię '  a następnie wyszedł. ryczała jak dziecko. nie potrafiła się podnieść  biec za Nim. nie potrafiła już żyć.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

'ale ..' - nie skończyła, bo przerwał Jej już na początku zdania. 'nie ma żadnego ale. nie ma już nic. nie ma Nas. nie ma mnie. nie ma Ciebie.' - powiedział, łapiąc się za głowę. usiadła na podłodze, opierając się o meble i zalewając łzami. spojrzał na Nią ostatni raz i wydukał z siebie : 'zawsze będziesz w mojej pamięci. będziesz tą jedyną istotą, która będzie zaprzątać mi myśli, kocham Cię ', a następnie wyszedł. ryczała jak dziecko. nie potrafiła się podnieść, biec za Nim. nie potrafiła już żyć.

założę się  że Twoi rodzice by mnie polubili  przecież potrafię być miła. twoi znajomi zapewne nie mieliby nic przeciwko  gdybyś zabrał mnie ze sobą  kiedy umawiasz się z nimi na piwo. nie odmówiłabym oglądania meczu z Twoimi kumplami w piątkowy wieczór  darłabym się i przeklinała razem z wami. zakładałabym szpilki i krótkie sukienki  byś nigdy nie wstydził się powiedzieć przy znajomych  to moja dziewczyna . starałabym się być idealna  naprawdę  tylko daj mi szansę.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

założę się, że Twoi rodzice by mnie polubili, przecież potrafię być miła. twoi znajomi zapewne nie mieliby nic przeciwko, gdybyś zabrał mnie ze sobą, kiedy umawiasz się z nimi na piwo. nie odmówiłabym oglądania meczu z Twoimi kumplami w piątkowy wieczór, darłabym się i przeklinała razem z wami. zakładałabym szpilki i krótkie sukienki, byś nigdy nie wstydził się powiedzieć przy znajomych "to moja dziewczyna". starałabym się być idealna, naprawdę, tylko daj mi szansę.

pewnego dnia  myślałam  że przegrałam całe życie. zdesperowana postanowiłam zostać singielką. jednak niedługo potem  poznałam cudownego faceta  co wcześniej wydawało mi się nierealne. zaufałam  pokochałam  równocześnie otrzymując najwspanialszy prezent w moim życiu.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

pewnego dnia, myślałam, że przegrałam całe życie. zdesperowana postanowiłam zostać singielką. jednak niedługo potem, poznałam cudownego faceta, co wcześniej wydawało mi się nierealne. zaufałam, pokochałam, równocześnie otrzymując najwspanialszy prezent w moim życiu.

w przyszłości zostanę policjantką  chociaż miałam całkiem inne plany. ale zostanę nią  zrobię Ci na złość. podejdę wtedy do Ciebie  uśmiechnę się ironicznie i zakuję w kajdanki. dożywocie masz jak w banku. odcierpisz to wszystko  co narobiłeś kilka lat temu tej małej  bezbronnej  zakochanej w Tobie na śmierć  dziewczynce.

nacpanamania dodano: 27 grudnia 2011

w przyszłości zostanę policjantką, chociaż miałam całkiem inne plany. ale zostanę nią, zrobię Ci na złość. podejdę wtedy do Ciebie, uśmiechnę się ironicznie i zakuję w kajdanki. dożywocie masz jak w banku. odcierpisz to wszystko, co narobiłeś kilka lat temu tej małej, bezbronnej, zakochanej w Tobie na śmierć, dziewczynce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć