|
zabierz wszystko to, co dałeś. chcę zapomnieć, że istniałeś.
|
|
|
nie pozwalałam sobie przyzwyczajać się do niego. nie wyszło.
|
|
|
przecież nie wszystko jeszcze stracone, jeszcze można wszystko naprawić, znów będzie tak jak dawniej, tylko daj ten pistolet. no weź, daj. nie mogę patrzeć na tamtą zdzirę. trzeba z nią skończyć. i wszystko będzie dobrze, obiecuję.
|
|
|
zrozumiałam, że jestem twoim jedynym problemem, a problemy się rozwiązuje. nie idzie się z nimi przez życie.
|
|
|
nie wiem czy wiesz, ale obiecałeś mi siebie do końca życia. jak widzę trzymasz się dobrze. coś jednak się nie zgadza - zamiast iść za rękę ze mną, idziesz z nią.
|
|
|
nie znała miłości. była szczęśliwa. wprost wulkan energii. często wybuchała śmiechem. wszystko przerwało jedno wielkie uczucie. doznała miłości. a potem ją straciła. stała się tak jakby sucha, bezuczuciowa. a to wszystko przez niego. bo nie umiał kochać bezinteresownie.
|
|
|
Dlaczego taki jestem , nazbyt skomplikowany. Na pewno fajnie prostym byc i miec tez proste plany...
|
|
|
Tak to jest , gdy składasz sie ze skrajnosci. Gdy zadowolisz jedną to ta druga będzie pościć.
|
|
|
Ciagle staram sie isc prosto , postepowac slusznie. Lecz moja ciemna strona znowu szepta, dość, wypuśćc mnie. Moze jestem zepsuty , a dobry chce byc na sile. Moze zyje wciaż błędnie , bo sie bardzo pomylilem.
|
|
|
ucz się mnie bez lęku. nawet gdy wszyscy będą przeciwko. przeżywaj mnie. odrzuć skorupkę, którą tworzę dla świata, odkryj moje prawdziwe znaczenie. słuchaj mojego wnętrza.
|
|
|
ogólne mniemanie, iż mężczyźni mają wyrzuty sumienia, jest oparte na bardzo śmiałej tezie, że mężczyźni w ogóle sumienie posiadają.
|
|
|
nie, nie założę szpilek. naucz się pożądać mnie trampkach, inaczej nie mamy o czym rozmawiać.
|
|
|
|