 |
Dbam o podstawy i zasady mam, jestem fundamentalistą, obserwuję was i się nie dam oszukać, jestem kurwa mentalistą.
|
|
 |
Nikogo nie muszę szanować, zasłużysz to dostaniesz propsy od życia, reszta to chłopcy do bicia i wstydzą się za nich ich własne odbicia.
|
|
 |
Gdyby więcej siły przez me żyły popłynęło to do góry nogami, bym świat obrócił, byle dopiąć swego.
|
|
 |
Nigdy nie zrozumiem ludzi, co są wiecznie nieszczęśliwi, może inaczej patrzę na życie, bo mam lepsze perspektywy.
|
|
 |
Życie stawia wymagania, ciężko z tym lekko żyć, przez to, że często masz przeszkody przeskoczyć.
|
|
 |
Jesteś ideałem, sięgniesz bruku, a nie gwiazd, masz tylko jedną wadę: nie widzisz własnych wad, byłeś symbolem szczęścia, a teraz budzisz niesmak.
|
|
 |
Dobra niechętnie przyznam się że tęsknię.
|
|
 |
I nie ma tego złego, co by nie mogło być gorsze,
a jak jeszcze tego nie widzisz, to musisz dojrzeć.
|
|
 |
Tu nie ma miejsca na pretensje, przecież to na nic, maniery na bok, w złym guście; pretensjonalizm.
|
|
 |
Twoje istnienie traktuję tu zero jedynkowo,
a jeśli kiedyś kurwa klaunie olałeś mnie,
wiń siebie, sram na Ciebie bezwarunkowo.
|
|
 |
Jeden zero, miałeś przyjaciół, lecz ich nie ma, chore przyjaźnie, w porę błaźnie ogarnij, to pech istnienia.
|
|
 |
Patrzę tylko na własne błędy, bo chcę szacunek,
nie mów mi, kurwa, co jest trendy, bo mam to w dupie.
|
|
|
|