głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jesstemmisiem

mój wpis.. proszę o podpis lub o usunięcie go..   teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis.. proszę o podpis lub o usunięcie go..;] do wpisu 19 czerwca 2011
Myślę o nim  lecz nie mówię o tym głośno.Tęsknie  choć nie przyznaję się do tego nawet przed samą sobą.Płaczę  lecz tak by nikt nie dostrzegł mych łez..Kocham  lecz codziennie wmawiam sobie  że to zwykłe zauroczenie..Ale czy pamiętasz naszą pierwszą rozmowę? Nasze pierwsze spotkanie? Pierwszy dotyk aż w końcu pierwszy pocałunek?A teraz zamknij oczy i przenieś się w czasie..Dotknij mnie raz jeszcze  przytul i pocałuj..Pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi?Pokochaj mnie raz jeszcze.. Ten jeden jedyny raz na cały czas..Nie chcę już płakać po nocach  chyba  że ze szczęścia..Lecz te moje szczęście odeszło wraz z Tobą..

pozorna dodano: 19 czerwca 2011

Myślę o nim, lecz nie mówię o tym głośno.Tęsknie, choć nie przyznaję się do tego nawet przed samą sobą.Płaczę, lecz tak by nikt nie dostrzegł mych łez..Kocham, lecz codziennie wmawiam sobie, że to zwykłe zauroczenie..Ale czy pamiętasz naszą pierwszą rozmowę? Nasze pierwsze spotkanie? Pierwszy dotyk,aż w końcu pierwszy pocałunek?A teraz zamknij oczy i przenieś się w czasie..Dotknij mnie raz jeszcze, przytul i pocałuj..Pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi?Pokochaj mnie raz jeszcze.. Ten jeden jedyny raz na cały czas..Nie chcę już płakać po nocach, chyba, że ze szczęścia..Lecz te moje szczęście odeszło wraz z Tobą..

Wytuszowałam swoje idealnie długie rzęsy  nałożyłam błyszczyk na usta  przełozyłam torebkę przez ramię i wyszłam trzaskając drzwiami.Nie miałam ochoty niegdzie wychodzić ani spotykać się z ludźmi z klasy.Nie przepadałam za nimi ale w końcu to moja klasa i 'klasowe' spotkanie.Kiedy wszyscy śmiali się i żartowali ja swoje smutki próbowałam uciszyć drinkami. Tego wieczoru złamałam wszystkie swoje zasady..Nie było 'tej' osoby która zawsze mnie chroniła która nigdy nie pozwoliłaby na to bym tknęła papierosa i doprowadziła sie do takiego stanu.Piłam przez Niego..Przez tego  który z własnej woli zniknął z mojego życia..Jednak wszyscy myśleli że po prostu dobrze się bawię..Ale niekt tak na prawdę nie wie co kryję się za tą wiecznie uśmiechniętą twarzą.. To maska którą zdjąć może tylko jedna osoba  która nie ma o tym zielonego pojęcia..

pozorna dodano: 17 czerwca 2011

Wytuszowałam swoje idealnie długie rzęsy, nałożyłam błyszczyk na usta, przełozyłam torebkę przez ramię i wyszłam trzaskając drzwiami.Nie miałam ochoty niegdzie wychodzić,ani spotykać się z ludźmi z klasy.Nie przepadałam za nimi,ale w końcu to moja klasa i 'klasowe' spotkanie.Kiedy wszyscy śmiali się i żartowali,ja swoje smutki próbowałam uciszyć drinkami. Tego wieczoru złamałam wszystkie swoje zasady..Nie było 'tej' osoby,która zawsze mnie chroniła,która nigdy nie pozwoliłaby na to,bym tknęła papierosa i doprowadziła sie do takiego stanu.Piłam przez Niego..Przez tego, który z własnej woli zniknął z mojego życia..Jednak wszyscy myśleli,że po prostu dobrze się bawię..Ale niekt tak na prawdę nie wie co kryję się za tą wiecznie uśmiechniętą twarzą.. To maska,którą zdjąć może tylko jedna osoba, która nie ma o tym zielonego pojęcia..

ale niestety musimy sobie z tym poradzić.. niestety same..   teksty pozorna dodał komentarz: ale niestety musimy sobie z tym poradzić.. niestety same..;* do wpisu 16 czerwca 2011
Popatrz na mnie tak jak tego dnia  w którym wszystko się zaczęło.Dnia  którego był nasz początek..Delikatna i nieśmiała wymiana spojrzeń..Przypadkowe zetknięcie dłoni..Wszystko było takie niewinne  takie nowe..Żałuję  ze wtedy nie wiedziałam tago co wiem teraz..Że zalezało Ci że się starałeś i może mnie kochałeś..Mi nie zależało..Zaczęło dopiero w chwili gdy powiedziałeś nam 'koniec'..Do dziś dnia spuszczam głowę patrząc pod nogi w miejscach  w których mogę Cię spotkać  w miejscach  które niosą za sobą jakieś wspomnienia..Chociaż niezależnie od tego wciąż je pamiętam i mam je ze sobą za każdym razem gdy zamknę oczy.. Widzę tam Ciebie.. Duzego chłopca czule szepczącego moje imie cmokajacego mój kark.. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co dzieje się w mojej głowie..Jak bardzo tęsknie i pragnę znów mieć Cię obok..Gdybyś tylko dał nam szansę..Ostatnią..

pozorna dodano: 15 czerwca 2011

Popatrz na mnie tak jak tego dnia, w którym wszystko się zaczęło.Dnia, którego był nasz początek..Delikatna i nieśmiała wymiana spojrzeń..Przypadkowe zetknięcie dłoni..Wszystko było takie niewinne, takie nowe..Żałuję, ze wtedy nie wiedziałam tago co wiem teraz..Że zalezało Ci,że się starałeś i może mnie kochałeś..Mi nie zależało..Zaczęło dopiero w chwili,gdy powiedziałeś nam 'koniec'..Do dziś dnia spuszczam głowę patrząc pod nogi w miejscach, w których mogę Cię spotkać, w miejscach, które niosą za sobą jakieś wspomnienia..Chociaż niezależnie od tego,wciąż je pamiętam i mam je ze sobą za każdym razem gdy zamknę oczy.. Widzę tam Ciebie.. Duzego chłopca czule szepczącego moje imie cmokajacego mój kark.. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co dzieje się w mojej głowie..Jak bardzo tęsknie i pragnę znów mieć Cię obok..Gdybyś tylko dał nam szansę..Ostatnią..

bardzo mi miło i ogromnie Ci dziękuje !      teksty pozorna dodał komentarz: bardzo mi miło i ogromnie Ci dziękuje ! ;*** do wpisu 15 czerwca 2011
Ledwo skończyłam pić jedną kawę a już wstawiłam wodę na kolejną..Uzależniłam się od kawy przez Ciebie  tak samo jak od Twojego dotyku. Pamiętasz jak po raz pierwszy mnie objąłeś? jak pozwoliłeś bym mogła wtulić się w Twoje ramiona? Składałeś mi świąteczne życzenia połączone z urodzinowymi..Dookoła nas było zupełnie biało zimno..Ale mimo że nie do końca mi na Tobie zależało poczułam się bezpieczna  poczułam się wreszcie kimś ważnym..Brakuje mi tych Twoich ramion.Brakuję mi Ciebie..Jak myślisz..? Czemu bez przerwy piję te przeklętą kawę? Bo usypiam i usycham z tęsknoty..Dzięki niej mam siłę by wstać rano z łóżka..Kiedyś wystarczył mi tylko jeden sms..Sms od Ciebie..

pozorna dodano: 14 czerwca 2011

Ledwo skończyłam pić jedną kawę,a już wstawiłam wodę na kolejną..Uzależniłam się od kawy przez Ciebie, tak samo jak od Twojego dotyku. Pamiętasz jak po raz pierwszy mnie objąłeś? jak pozwoliłeś bym mogła wtulić się w Twoje ramiona? Składałeś mi świąteczne życzenia połączone z urodzinowymi..Dookoła nas było zupełnie biało,zimno..Ale mimo,że nie do końca mi na Tobie zależało poczułam się bezpieczna, poczułam się wreszcie kimś ważnym..Brakuje mi tych Twoich ramion.Brakuję mi Ciebie..Jak myślisz..? Czemu bez przerwy piję te przeklętą kawę? Bo usypiam i usycham z tęsknoty..Dzięki niej mam siłę by wstać rano z łóżka..Kiedyś wystarczył mi tylko jeden sms..Sms od Ciebie..

Zjadłam kolejną porcję truskawek z bitą śmietaną wpatrzona w ekran telewizora.Miałam gdzieś kalorię  miałam gdzieś swój wygląd..W głowie wciąż huczało mi wczorajsze pytanie mamy : dlaczego ON już do Ciebie nie przychodzi? No właśnie mamo? Dlaczego? Nie zdążyłam odpowiedzieć  bo kubek który trzymałam w rękach upadł na podłogę tworząc kilka nierównych kawałków.To w tym momencie mama dostrzegła łzy w moich oczach..Dotknęła mojego ramienia i zebrała resztki z kubka wrzucając do kosza.Zrozumiala wszystko..O nic nie pytała tylko następnego dnia z rana poszła po truskawki i bitą śmietanę..Tak więc caly dzień spędziałam na obiadaniu sie będąc w jednej pozycji  wspominając  te  chwile..Już tylko czasem podniosłam się z łóżka podchodząc do okna oczekując tego że dostrzegnę Jego sylewtkę zmierzającą ku mojemu domu..Mimo wszystko..Wciąż czekam..

pozorna dodano: 13 czerwca 2011

Zjadłam kolejną porcję truskawek z bitą śmietaną wpatrzona w ekran telewizora.Miałam gdzieś kalorię, miałam gdzieś swój wygląd..W głowie wciąż huczało mi wczorajsze pytanie mamy :"dlaczego ON już do Ciebie nie przychodzi?"No właśnie mamo? Dlaczego? Nie zdążyłam odpowiedzieć, bo kubek,który trzymałam w rękach upadł na podłogę tworząc kilka nierównych kawałków.To w tym momencie mama dostrzegła łzy w moich oczach..Dotknęła mojego ramienia i zebrała resztki z kubka wrzucając do kosza.Zrozumiala wszystko..O nic nie pytała tylko następnego dnia z rana poszła po truskawki i bitą śmietanę..Tak więc caly dzień spędziałam na obiadaniu sie będąc w jednej pozycji, wspominając "te" chwile..Już tylko czasem podniosłam się z łóżka podchodząc do okna oczekując tego,że dostrzegnę Jego sylewtkę zmierzającą ku mojemu domu..Mimo wszystko..Wciąż czekam..

jeejj.. jak mi miło...jednak wolałabym na Moblo pisać o szcześliwych chwilach..Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te słowa:   teksty pozorna dodał komentarz: jeejj.. jak mi miło...jednak wolałabym na Moblo pisać o szcześliwych chwilach..Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te słowa:** do wpisu 12 czerwca 2011
Mam łzy w oczach. Naprawdę ogromnie Ci współczuje. Doskonale wiem  jak się czujesz  i jak irytujące jest to  że jedyne co możesz zrobić  to naiwnie czekać  aż ten stan minie  choć tak naprawdę w sercu zawsze pozostanie cząstka przypominająca Ci Jego oczy  uśmiech  głos. Dziękuję  że piszesz na moblo i tak genialnie ubierasz w słowa swoje  ale także i moje uczucia  bo czuje się dokładnie tak samo jak Ty. Pozdrawiam. :  teksty pstrokatawmilosci dodał komentarz: Mam łzy w oczach. Naprawdę ogromnie Ci współczuje. Doskonale wiem, jak się czujesz, i jak irytujące jest to, że jedyne co możesz zrobić, to naiwnie czekać, aż ten stan minie, choć tak naprawdę w sercu zawsze pozostanie cząstka przypominająca Ci Jego oczy, uśmiech, głos. Dziękuję, że piszesz na moblo i tak genialnie ubierasz w słowa swoje, ale także i moje uczucia, bo czuje się dokładnie tak samo jak Ty. Pozdrawiam. :* do wpisu 12 czerwca 2011
cz.3 chwyciłam klamkę  delikatnie otwierając drzwi. na wycieraczce dostrzegłam coś w rodzaju pudełka. nie wiele myśląc  wzięłam go do ręki z powrotem wracając do mieszkania.  to jedyne lekarstwo  przeczytałam nagłówek  rozszyfrowując tym samym kto jest autorem   tak nienaganna kaligrafia mogła należeć tylko  do Niego.  drżącymi rękami rozpakowałam pudełko. zamarłam. w oczach pojawiły się mroczki  a wszystko dookoła  z niebywałą prędkością zaczęło wirować.  na dnie pudełka leżał ludzki narząd  była też kartka  z napisem  zawsze byłaś  jesteś i będziesz moim sercem .   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 czerwca 2011

cz.3 chwyciłam klamkę, delikatnie otwierając drzwi. na wycieraczce dostrzegłam coś w rodzaju pudełka. nie wiele myśląc, wzięłam go do ręki z powrotem wracając do mieszkania. `to jedyne lekarstwo` przeczytałam nagłówek, rozszyfrowując tym samym kto jest autorem - tak nienaganna kaligrafia mogła należeć tylko do Niego. drżącymi rękami rozpakowałam pudełko. zamarłam. w oczach pojawiły się mroczki, a wszystko dookoła z niebywałą prędkością zaczęło wirować. na dnie pudełka leżał ludzki narząd, była też kartka, z napisem `zawsze byłaś, jesteś i będziesz moim sercem`. / pstrokatawmilosci

cz.2 uciekając z domu  próbowałam cały ten ból wziąć na swoje barki  ale co jeśli martwili się o mnie? co jeśli wybrałam złe wyjście? nie.  z tej sytuacji po prostu nie było wyjścia. śmierć to rzecz nieunikniona. szczególnie w tym przypadku. w końcu kto normalny  zgodziłby się zostać dawcą serca? codziennie umiera tysiące ludzi  więc dlaczego akurat mnie miałby spotkać cud?  z czarnych przemyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi. właściwie było to  jedno  ciche uderzenie pięścią. spojrzałam przez dziurkę od klucza  próbując ustalić tożsamość gościa  lecz ku mojemu zdziwieniu   nie ujrzałam nikogo. ... cdn....   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 12 czerwca 2011

cz.2 uciekając z domu, próbowałam cały ten ból wziąć na swoje barki, ale co jeśli martwili się o mnie? co jeśli wybrałam złe wyjście? nie. z tej sytuacji po prostu nie było wyjścia. śmierć to rzecz nieunikniona. szczególnie w tym przypadku. w końcu kto normalny zgodziłby się zostać dawcą serca? codziennie umiera tysiące ludzi, więc dlaczego akurat mnie miałby spotkać cud? z czarnych przemyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi. właściwie było to jedno, ciche uderzenie pięścią. spojrzałam przez dziurkę od klucza, próbując ustalić tożsamość gościa, lecz ku mojemu zdziwieniu - nie ujrzałam nikogo. ... cdn.... / pstrokatawmilosci

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć