- spójrz na nią.. na jej podkrążone oczy, nieobecny ciągle szukający czegoś w tłumie wzrok i drzące rece..
-widzę i co?
-nic, podobno zastanawiałaś się jak wygląda miłość
Wszyscy uważają, że coraz bardziej zamykam się w sobie.
Ja po prostu już nie jestem taka ufna i musi minąć trochę czasu,
aż zaufam nowo poznanej osobie.
Tak, zmieniłam się, ale tylko i wyłącznie przez osoby,
które mnie zawiodły. Przykro mi.