|
"Zapukaj do drzwi, gdy wiesz już, że warto.Gdy wciąż Ci się śni, gdy dłonią otwartą .Rysujesz Jej kształt, dotykasz Jej cienia.Gdy oddałbyś Świat za błękit spojrzenia."
|
|
|
Pie*rdolą coś o wrażliwości ,sku*rwysyny,
|
|
|
Był osobą za którą wskoczyłabym w ogień i dla której zmieniłam kolor włosów. Był tym kim nie był. Był uosobieniem dobra, wszelkiego szczęścia i nieograniczonej możliwości. Kochał mnie niezmierzoną siłą i był zawsze. Los bywa przewrotny. Dziś spycha mnie na samo dno mojej jakże wrażliwej egzystencji. || dzwondzwonbedebede
|
|
|
Co mam ci powiedzieć? W życiu jest etapów kilka
i albo jesteś w chuj wysoko albo masz przypał, wiesz?
|
|
|
Chyba nie zaprzeczysz? Ludzie mogą robić wielkie rzeczy.
|
|
|
wiesz jak próbowałam zapomnieć ? spotykałam się z innymi . każdy związek nie przetrwał nawet miesiąca . nie potrafiłam . dotykając jego dłoni, czułam, że to nie twoja . całując się z nim, nie czułam smaku twoich ust . patrząc na niego, nie widziałam twoich pięknych oczu . spotykając się z nim, myślałam wciąż o tobie . nie słuchałam nawet, co do mnie mówi . żaden z nich nie był taki, jak ty . każdy był inny . robiłam to wszystko, żeby zapomnieć, a pamiętałam jeszcze bardziej .
ansomia
|
|
|
Stałość szczęścia składa się tylko z momentów,
Nie mam swojego miejsca i nie znam celu okrętu.
|
|
|
Nie mszczę się, bo za szybko czas minie,
I za szybko mknie, by marnować go na świnie.
|
|
|
Dopiero zaczynałem lepiej dowodzić w piekle, niż służyć w niebie. || Vladimir Lem
|
|
|
Każdy powinien uczyć się na błędach, ale ja nie należę do osób, którym a czole można przylepić karteczkę ze słowem „każdy”. Odstaję pod wieloma względami, pod tym również. Choć zraniłbyś mnie i złamałbyś mi serce miliony razy, ja zawsze dam ci kolejną szansę, ślepo wierząc, że skleisz je swoją naciąganą miłością i mając nadzieję, że tym razem nie znajdziesz w naszym związku miejsca na kolejne krzywdy i cierpienie, które nikomu z nas do szczęścia potrzebne nie jest. / fadetoblack
|
|
|
"Na blacie kilka okruchów po chlebie,naczynia po obiedzie niepomyte, leżą w zlewie.Robi się coraz ciemniej, ale kto by tam się przejął,mogłoby być trochę cieplej, bo kolejny raz nie grzeją."
|
|
|
|