 |
Były czasy kiedy sprawiałaś, że naprawdę się uśmiechałem
i były czasy kiedy sprawiałaś, że naprawdę płakałem
i były czasy, że w ogóle nie wiedziałem jak czuć,
ale magnetyzm, przyciągnął Cię blisko mnie.
|
|
 |
Jestem w środku czegoś co już dawno,
być przestało tylko wierszem.
Czy wszyscy kochamy niewłaściwego nam człowieka?
|
|
 |
Ludzie, rzuceni jak ziarno,
naprawdę wierzą, że miłość jest spokojem,
Wielkim darem,
a my dobrze wiemy ile łez podlewa ten kwiat.
|
|
 |
Krzywy kręgosłup, bo życie nie jest proste,
I kopie cię po dupie coraz częściej jeszcze mocniej
|
|
 |
Nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć,
nie ma szans, by to mogło się zmienić...
|
|
 |
Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań..
|
|
 |
Użalam się nad sobą i to nie jest spoko, mimo wszystko.
Oczy mam przekrwione, kłamią jeśli widzą płomień.
|
|
 |
Tak tworzy się legenda, tabletki nie chcą działać,
sumienie nie chce przestać gryźć.
W sumie nie chcę przestać żyć,
choć w sumie nie chcę biec tak o donikąd
|
|
 |
Jak jaram w furze, to opuszczam szybę, jak zjada smutek, to opuszczam głowę.
Nie raz się na niej miewało mieć lipę, choć niby na zdjęcia zerkając nie powiesz, co?
|
|
 |
Zamiast ciągłych walk,
chcę na co dzień,
być odłamkiem szkła,
gdzieś przy drodze.
Nic, nic a nic,
nie chcę cię obchodzić..
|
|
 |
Ale zapamiętaj: życie to nie Ale Kino,
smak naszego życia to wygazowane piwo,
nasze romanse ustępują wszystkim harlekinom.
|
|
 |
Ludzie raczej słabi są, ja to słabo znoszę.
Czarne dziury się podają za polarne zorze.
|
|
|
|