głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika jebnijmiwlep

facet się nie domyśli  nie zgadnie  ani nie wpadnie na to sam. jemu trzeba wszystko wyłożyć  najlepiej przeliterować  zobrazować i zaśpiewać  może wtedy zrozumie.

czekoooladowa dodano: 10 czerwca 2013

facet się nie domyśli, nie zgadnie, ani nie wpadnie na to sam. jemu trzeba wszystko wyłożyć, najlepiej przeliterować, zobrazować i zaśpiewać, może wtedy zrozumie.

Nie szukam niczego na siłę   by potem nie żałować   że znowu to zgubiłam . Mamy przecież setki opcji   rozumiesz   ale to nie znaczy   że Cię znajdę wśród tych  obcych w tłumie .

czekoooladowa dodano: 10 czerwca 2013

Nie szukam niczego na siłę, by potem nie żałować , że znowu to zgubiłam . Mamy przecież setki opcji , rozumiesz , ale to nie znaczy , że Cię znajdę wśród tych obcych w tłumie .

ciagle mam przed oczami te specyficzne drgania Twoich warg  które występując po sobie kolejno  w efekcie przeradzały się w najpiękniejszy uśmiech pod słońcem.

czekoooladowa dodano: 10 czerwca 2013

ciagle mam przed oczami te specyficzne drgania Twoich warg, które występując po sobie kolejno w efekcie przeradzały się w najpiękniejszy uśmiech pod słońcem.

Usiadła na ławce i zakryła twarz  pozwalając by cały gniew  jaki nosiła w sobie  odszedł razem ze łzami.

czekoooladowa dodano: 10 czerwca 2013

Usiadła na ławce i zakryła twarz, pozwalając by cały gniew, jaki nosiła w sobie, odszedł razem ze łzami.

paradoks  kiedy słowa 'nie chcę cię ranić'   ranią najbardziej.

czekoooladowa dodano: 10 czerwca 2013

paradoks, kiedy słowa 'nie chcę cię ranić', ranią najbardziej.

I tak naprawdę  nie potrzebuję jego. Potrzebuję kogoś  kto przesiedzi ze mną całą noc. Wysłucha wszystko o nim. Doradzi  ale nie skrytykuje. Kto będzie wiedział wszystko i powie mi żebym przestała o nim myśleć. Nie dlatego że ja chcę to usłyszeć  bo mam doła. Ale dlatego że tak myśleć  chce słyszeć szczerość w słowach  widzieć wsparcie w oczach. Chcę po prostu kogoś mieć przy sobie masz zwale

olcia181241 dodano: 9 czerwca 2013

I tak naprawdę, nie potrzebuję jego. Potrzebuję kogoś, kto przesiedzi ze mną całą noc. Wysłucha wszystko o nim. Doradzi, ale nie skrytykuje. Kto będzie wiedział wszystko i powie mi,żebym przestała o nim myśleć. Nie dlatego,że ja chcę to usłyszeć, bo mam doła. Ale dlatego,że tak myśleć, chce słyszeć szczerość w słowach, widzieć wsparcie w oczach. Chcę po prostu kogoś mieć przy sobie/masz_zwale

https:  www.youtube.com watch?v= 8J5pkuIfAA

olcia181241 dodano: 9 czerwca 2013

Uśmiechnięta podeszła do niego i nachyliła się by cmoknąć go w policzek. Odsunął się. Wstał.   To koniec. Byłem z tobą tylko dlatego  że się założyłem. Rozumiesz? To nie było na serio.   Stała tam  a słowa docierały do niej z opóźnieniem. Chciała odgrodzić się od prawdy wysokim murem. Miała nadzieję  że on zraz powie  żartowałem  kochanie! . Ale nie powiedział tak.   O co się założyłeś?  odparła dziwnie opanowanym  jakby odległym głosem.   O dwa piwa.   Odpowiedział cicho  jakby poczuł się winny  widocznie myślał  że ona zacznie płakać i krzyczeć na niego. Ten nienaturalny chłód był dla niego gorszy niż gdyby zrobiła awanturę.   Dzięki. Teraz przynajmniej wiem ile jestem warta.   jej gorzki ton zabębnił mu w uszach.   Dwa browce.  dodała sarkastycznie i odeszła. A on dopiero teraz  kiedy było już za późno  zrozumiał  że ona znaczyła tak na prawdę dla niego znacznie więcej niż dwa browce. Była bezcenna.

olcia181241 dodano: 9 czerwca 2013

Uśmiechnięta podeszła do niego i nachyliła się by cmoknąć go w policzek. Odsunął się. Wstał. - To koniec. Byłem z tobą tylko dlatego, że się założyłem. Rozumiesz? To nie było na serio. - Stała tam, a słowa docierały do niej z opóźnieniem. Chciała odgrodzić się od prawdy wysokim murem. Miała nadzieję, że on zraz powie "żartowałem, kochanie!". Ale nie powiedział tak. - O co się założyłeś?- odparła dziwnie opanowanym, jakby odległym głosem. - O dwa piwa. - Odpowiedział cicho, jakby poczuł się winny, widocznie myślał, że ona zacznie płakać i krzyczeć na niego. Ten nienaturalny chłód był dla niego gorszy niż gdyby zrobiła awanturę. - Dzięki. Teraz przynajmniej wiem ile jestem warta. - jej gorzki ton zabębnił mu w uszach. - Dwa browce.- dodała sarkastycznie i odeszła. A on dopiero teraz, kiedy było już za późno, zrozumiał, że ona znaczyła tak na prawdę dla niego znacznie więcej niż dwa browce. Była bezcenna.
Autor cytatu: destroyed.hope

Jestem narkomanem na duchowym haju!

crumblebumble dodano: 8 czerwca 2013

Jestem narkomanem na duchowym haju!

Nie mam ochoty więcej o sobie przypominać.   Ile można?  O Przyjaźń się ponoć nie upomina.    — o prawdziwą nie trzeba.

chokoreeto dodano: 7 czerwca 2013

Nie mam ochoty więcej o sobie przypominać. Ile można? O Przyjaźń się ponoć nie upomina. — o prawdziwą nie trzeba.

Może taka chwila samotności jest potrzebna  chwile w której docenię cisze i zatęsknię za ludźmi.

na_zawsze_on dodano: 7 czerwca 2013

Może taka chwila samotności jest potrzebna, chwile w której docenię cisze i zatęsknię za ludźmi.
Autor cytatu: notcorrect

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć