 |
Stoisz. Widzisz go. Chcesz dotknąć, a jednak wiesz, że nie możesz.
|
|
 |
I ten bezcenny uśmiech, za który oddałabym milion gwiazd.
|
|
 |
Razem z moimi narzekaniami na życie. Razem z moim głupkowatym śmiechem, charakterem. Pomimo mojego obłędu. Pokochał najmocniej na świecie i tak już na zawsze.
|
|
 |
Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, ja stoję w miejscu.
|
|
 |
Twój uśmiech mnie powala.
|
|
 |
Chcę, żeby wszystkie moje marzenia się spełniły, zgoda?
|
|
 |
Pozory mylą, a ludzie kurwa zawodzą.
|
|
 |
Bo ja jestem tym typem ludzi, którzy mówią szczere wypierdalaj i szczere kocham cię.
|
|
 |
Potrzebuję kogoś kto bez względu na wszystko, zawsze będzie obok. kto bez pytania przytuli do siebie widząc jak trzęsę się z zimna, weźmie za rękę i zrobi wszystko bym przy nim poczuła się bezpiecznie. kto każdego dnia będzie powodem uniesionych kącików mych ust. kto małym gestem będzie witał każdego poranka, nadając sens dniu. kogoś, dla kogo będę liczyła się ponad wszystko i dla kogo będę najistotniejszym szczegółem w życiu.
|
|
 |
Nauczmy się wierzyć w coś, co nas otacza, choć tego nie widzimy.
|
|
 |
Nie kocham Go, ale to nie oznacza, że pozwolę mu odejść.
|
|
 |
' To rap dla niej, który dla nas jest bezcenny. Dla wariatów z polskich boisk i osiedli ' / Małolat
|
|
|
|