 |
Nie lubię słowa "kiedyś", bo to zaszyfrowane "nigdy".
|
|
 |
Uśmiechnij się szeroko i wmawiaj wszystkim, że jest idealnie, dopóki sama w to nie uwierzysz.
|
|
 |
głupie kilometry które teraz tak bolą,
|
|
 |
Jestem poważna jak zawał serca.
|
|
 |
Czy kocham? Z całego serca jak tylko potrafię i na tyle ile mam siły.
|
|
 |
Nigdy nie chciała ranić, ale życie postawiło ją w sytuacjach, kiedy uniknąć się tego nie dało.
|
|
 |
pierwsza widzialam jego łzy, pierwsza uslyszalam ze kocha.
|
|
 |
Będąc kilkuletnią dziewczynką chciałam być już nastolatką, bo myślałam że wszystko będzie prostsze. Chuja prawda, problemów coraz więcej, a za wszystko trzeba brać odpowiedzialność. | desperacko
|
|
 |
Już jestem wykończona tym życiem, każdego wieczoru proszę Boga aby chociaż jeden dzień był normalny, bezproblemowy i udany. Niestety, codziennie muszę zmagać się nowymi problemami, coraz gorszymi zresztą, poza tym kłótnie, które mnie strasznie męczą. Nie poukładane uczucia, tęsknota rozpierdalająca od środka. Przez to wszystko nie potrafię skupić się na tym co najważniejsze. Chciałabym uciec, gdzieś daleko, może jakaś bezludna wyspa? To byłoby coś, zostawić telefon, wszystkie inne rzeczy przez które można się kontaktować, wyjechać samej i odciąć się od problemów. | desperacko
|
|
 |
Nie mam przyjaciół, bo nie ufam ludziom. Oni ranią, a później dobijają tak wrażliwe osoby jak ja. Znajomi są fajni, ale przyjaciele. Przyjaciele wiedzą o nas za dużo i tylko oni widzą jak nas zniszczyć, tak abyśmy nie mogli powstać.
|
|
 |
Być daleko, a jednak tak blisko. Nie mieć nic, a jednak mieć wszystko.
|
|
 |
należę do tych, które potrafią i mogą wszystko, jeśli tylko chcą.
|
|
|
|