 |
Żyję starym wczoraj, bo na nowe jutro jakoś nie mam siły.
|
|
 |
Bo są takie wieczory, kiedy nie wiesz czego chcesz. Gorzej jak taka noc jest raz na dobę. Niepewność, obojętność, znieczulica nie są dobre na dłuższą metę. Kolejnym z symptomów wewnętrznego rozpierdolu jest ta cisza. Nie wiesz co się dzieje, na czym stoisz, kto jest kim, kim jesteś Ty, zero. Następnie nic tak nie wyniszcza od środka jak niewypowiedziane słowa. Kawałek po kawałku. Potem nieodłączne 'co by było gdyby?'. Mogło być inaczej, jest jak zwykle.
|
|
 |
Życie, jak pogoda, nie dopisało.
|
|
 |
Za bardzo kocha, za bardzo tęsknię, za bardzo się przywiązuję, za bardzo płaczę, za bardzo się przejmuję. W ogóle cała jestem za bardzo.
|
|
 |
To już straciło sens. Tracę jedynie nie potrzebnie czas, bo wiem, że i tak nie napiszesz. To nie ma sensu. Muszę się pogodzić z tym, co zaplanował dla mnie los. Widocznie Ty nie byłeś mi dany a ja Tobie. Ale dziękuję Ci za ten miło spędzony czas u Twego boku. I uwierz, będę go pamiętać aż do zasranej śmierci.
|
|
 |
Czasami kłamię, kiedy pytasz czy jest dobrze.
|
|
 |
Powiedz mi jeszcze. Co tam, u Ciebie, opowiedz dokładnie, ze szczegółami. Bo tęsknię.
|
|
 |
dorośnij. bo ja już mam tego dosyć.
|
|
 |
Mówiąc komuś, że u mnie w porządku, zastanawiam się, czy chcę oszukać innych, czy samą siebie.
|
|
 |
Nie bądźmy śmieszni mówiąc, że będzie dobrze.
|
|
 |
To absurdalne, że utrata czegoś, czego do końca nie mieliśmy, sprawia, że czujemy się tak beznadziejnie.
|
|
|
|