 |
' nie będę już robić awantur oto, że nie masz czasu, nie będę się obrażać, gdy się spóźnisz na spotkanie, nie będę spóźniać się do domu, nie będę kłócić się z mamą, nie będę opuszczać się w nauce, nie będę pić,nie będę palić, nie będę o Ciebie taka zazdrosna. nie będę - obiecuję. tylko wróć . tylko bądź .!
|
|
 |
- Zazdrość ?- Nie co ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra ... wiesz orient ;D
|
|
 |
Wiem, że jestem chamska, bo już nie raz przez swój charakter straciłam to, co było dla mnie ważne.
|
|
 |
Palę. Już nałogowo. Starsi koledzy kupują mi fajki w miejskim sklepiku za którym palę jednego za drugim, taaak ci sami koledzy o których jeszcze dwa miesiące temu byłeś zajebiście zazdrosny.
|
|
 |
zrozum chłopczyku . to nie jest tak , że dzisiaj mnie chcesz , a jutro mnie masz.
|
|
 |
i rośnie nam kolejny plastik fantastik :D
|
|
 |
siedząc u kumpla w pokoju otworzyłam jego notatnik, w poszukiwaniu jego planu lekcji, przewracając kartki natknęłam się na pewien dłuższy tekst. wstrzymałam oddech. "powiedziałem jej, że ją kocham, a ona zaczęła płakać. nie wiedziałem co się stało. zapytałem czy coś nie tak, nie dostając żadnej odpowiedzi. stała i płakała. nagle przytuliła się do mnie i powiedziała szeptem coś, czego nie usłyszałem. poczułem lęk. moja dusza słuchała jej płaczu, moje serce czuło jej obecność obok siebie. 'kocham cię- powiedziałem ponownie'. 'nie'-odszepnęła odrywając się ode mnie. 'nie mogę, przepraszam'-krzyknęła biegnąc." kończąc to czytać, wpadł do pokoju. widząc moje zdziwienie zapytał co się dzieje. 'stary- nie wiedziałam, że umiesz kochać.-odpowiedziałam-zawsze zgrywasz takiego, który nie ma uczuć, a na panienki ma wyjebane . szok. dlaczego nic mi nie powiedziałeś?'-zapytałam zbulwersowana. 'przecież muszę być twardy, taka rola fajtera'-odpowiedział z uśmiechem na twarzy, czochrając mnie po włosach..
|
|
 |
` bądz sobą ! a nie tanią , pospolitą , wyuzdaną wersją szma.ty , bo tych egzemplarzy są miliony :fakju: ; ]
|
|
 |
'Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać. a w środku miała serduszko z lukru, tylko ze strachu przed odrzuceniem otoczyła je drutem kolczastym, aby nikt więcej jej nie zranił.'
|
|
 |
' To rap dla niej, który dla nas jest bezcenny. Dla wariatów z polskich boisk i osiedli ' / Małolat
|
|
 |
' Już nie chcę słuchać dobrych rad i poleceń. Coś się ze mną stało, a co? Nie wiem ' / Onar
|
|
 |
' W sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel ' / Onar
|
|
|
|