 |
Siemasz, co tam? Jakieś piwko zmotasz?
Spoko, mogę iść, pogadamy o głupotach..
Tak zaczynałem wieczór z kumplem, gdy..
musiałem wyjść gdzieś, by zapomnieć kim jesteś Ty..
Zgrywałem znów twardego typa przed ziomami..
nawet kiedy pytali mnie jak to jest między nami..
gubiłem temat, udawałem że przypadkiem..
mówiąc nagle: "ej obczajcie tamtą pannę"..
chyba skumali, że za dobrze nie jest..
coś tam podpowiadali mi, bym olał Ciebie..
gdzieś tam po siódmym piwie, coś się zmieniło..
zacząłem mówić sobie że to między nami, to nie jest miłość..
|
|
 |
Nikt nie jest idealny, ale każdy ma w sobie coś wyjątkowego.
|
|
 |
Psuje sobie zdrowie przez Ciebie - papierosami...
|
|
 |
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
|
|
 |
Bo prawda jest taka że Kobieta jest najpiękniejsza wtedy kiedy jest kochana i żaden kosmetyk nie jest w stanie tego zastąpić.
|
|
 |
Pojawiłeś sie przypadkiem i tak przypadkiem zniknąłeś, zupełnie przypadkiem.
|
|
 |
Niczego sobie nie wyobrażaj, bo zawsze się tylko rozczarujesz...Żyj chwilą,co ma być to będzie.
|
|
 |
Wiem że robisz coś innego i tą widzę tu mam.. I to sprawia że jak Mez znowu siedze tu sam. Naklejam na gębe uśmiech, kiedy wychodzę z domu Ale o tym co we Mnie nie mowie nikomu? Widzę Twoją twarz gdy zasypiam i budzę się z rana. Rozum odmawia, serce Mi mówi bym do Ciebie zagadał. Myślę o Tobie i czy Ty też czasem myślisz o Mnie? Ale nie ma Ciebie tu, kolejny piątek samotnie... Znowu jestem sam, sam siedze tu kolejny raz. Jesteś Ty, jestem Ja, ale ciągle nie ma Nas> Kiedy myślę znów o Tobie, myśli płyną tak jak potok... Ale chcialbym tylko byś w tym momencie była obok !
|
|
 |
Mogłeś tam być wiesz, mogłaś być tam.
|
|
 |
Cześć, pytałaś mnie - czemu już nie dzwonię?
kumple też tam coś pytają - zapomniałeś o niej?
nie jestem psem, więc już nie gonię Cię..
to chyba proste? Nie dałem ponieść się..
Poszedłem tamtego dnia do tamtego baru..
piłem tamto piwo, Ciebie tam nie było - żałuj..
zostawiłem pierdoloną kupę szmalu..
alko wypłukało ze mnie wszystko, oprócz żalu..
a Ty nie chciałaś mi zniknąć z pamięci..
choć w końcu zapomniałem nawet - które piję?
I uwierz, że pomimo szczerych chęci..
nie mogłem przestać myśleć, że chyba Cie zabiję..
I nie wiem co bym zrobił gdybyś tam gdzieś..
pojawiła się w drzwiach, piękna jak zawsze..
nienawiść uszłaby ze mnie pewnie, nagle..
i powiedziałbym ci wprost, Kochanie że nasz czas nadszedł..
|
|
 |
Ty i Ja - Królowa życia i Król ! :)
|
|
 |
Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia.... Wciąż Kocham Cię. - Dziś to wszystko wraca ...
|
|
|
|