 |
Poszłam kupić sukienkę, ale zobaczyłam śliczną torebkę, więc kupiłam dwie pary butów.
|
|
 |
Jeśli nie masz po co żyć, znajdź coś, w czego imię byłbyś gotów umrzeć.
|
|
 |
Każda tajemnica prędzej czy później stanie się pijackim wyznaniem.
|
|
 |
Albo będę jedyna, albo nie będzie mnie wcale.
|
|
 |
Bo wiesz miłość nie umiera. Zdarza się jej czasem zdrzemnąć, ale zwykle budzi się jeszcze silniejsza.
|
|
 |
A gdybyś spojrzał na mnie na nowo nie wiedząc dotąd nic na mój temat, zakochałbyś się ponownie?
|
|
 |
Moje ciało przeszywa ból. Ten cholerny i okropny ból. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Mistrzyni niezdecydowania, nieambitności i pieprzenia sobie przyszłości, miło mi
|
|
 |
Nie możesz płakać, rozumiesz? Nie pokazuj mu słabości. On i tak wie, że Ci nadal zależy. Nie kompromituj się. Wbijaj paznokcie w ściany, zatapiaj się w poduszkach, uduś swój krzyk. Możesz zrzucać doniczkami z balkonu. Tylko nie płacz, nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
Szczerze mówiąc, po tym wszystkim nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek zamienimy ze sobą kilka słów. Ba. Nie sądziłem, że w ogóle ponownie zaczniemy ze sobą rozmawiać. O wszystkim i o niczym. Tak po prostu. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Tak na prawdę chciałbym Ci tyle powiedzieć. Wyznać jak bardzo tęsknię za Tobą, za rozmowami, wygłupami i wszystkim co związane z Tobą. Lecz chyba brak mi odwagi. Sam nie wiem. Lecz jednego jestem pewien. Nie chcę mieszać Ci w głowie. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Bezsilność przyszła wraz z jej odejściem. Spędziłem w łóżku kilka tygodni. Stoczyłem ciężkie walki wewnątrz siebie. Ona umarła, ja powstałem z umarłych.
|
|
|
|